{(set: $Matthew_zyje to true)
(set: $Sarah_zyje to true)
(set: $Kevin_zyje to true)
(set: $James_zyje to true)
(set: $Adam_zyje to true)
(set: $Audrey_zyje to true)
(set: $Robert_zyje to true)
(set: $Clare_zyje to true)
(set: $Oliver_zyje to true)
(set: $Jennifer_zyje to true)
(set: $Nathalie_zyje to true)
(set: $Connor_zyje to true)
Budzi cię ból promieniujący z tyłu głowy i zesztywniałych mięśni, szczególnie pleców i karku. Kulisz się w sobie, potem próbujesz przeciągnąć i poprawić na niewygodnym, skórzanym siedzeniu, ale ruch tylko pogarsza sytuację, odkrywasz, że zesztywniały ci też nogi i pośladki. }
Niechętnie otwierasz oczy, ale musisz je zmrużyć przez zbyt silne światło. Wręcz czujesz, jak zmniejszają ci się źrenice. Parę sekund później jesteś już w stanie zapoznać się ze swoim otoczeniem.
Jesteś w jakiejś restauracji, może barze, prawdopodobnie szybkiej obsługi, bo przy kasach i blatach kilka dobrych metrów od ciebie czeka tłum ludzi, wpatrujących się w ekrany podwieszone pod sufitem, wyświetlające jakieś numerki. Nad kasami rozwieszone są też podświetlane plansze, przedstawiające zdjęcia apetycznie wyglądających McWrapów, McZestawów, McFlurry i innych dań, których McNazw już nie jesteś w stanie ze swojego miejsca przeczytać, i cenami. Lokal jest zatłoczony, przy prawie każdym stoliku ktoś siedzi. Niektórzy zerkają na ciebie z mieszanką współczucia i obrzydzenia.
Twój stół jest niewielki i kwadratowy, drewniany blat pokrywają liczne okruszki i jedna, samotna frytka umazana keczupem. Ustawiony jest w rogu restauracji. Kilka metrów na lewo od ciebie znajduje się wyjście, a dwa stoliki przed tobą widzisz korytarzyk, koło którego powieszono znak z napisem "WC".
[[Kontynuuj.]](if: $rozsadek is 'zdrowy')[W porównaniu z gorącem na dworze, w restauracji jest nawet chłodno! Przynosi ci to ulgę. Ale wracając do rzeczy...] Nie wiesz, gdzie jesteś, czemu tu jesteś ani jak tu trafiłeś, a nieznajomi ludzie co chwila na ciebie zerkają. Co gorsza, nie jesteś w stanie przypomnieć sobie podstawowych informacji o sobie. Nie wiesz, kim jesteś.
{[[Przeszukaj kieszenie.]]<br>
(if: $portfelkomórkazegarekifajki is 'znalezione')[ [[Sprawdź przedmioty.->Przedmioty]]<br>]
(if: $kieszeniespodni is not 'sprawdzone' and $kieszenie is 'sprawdzone')[ [[Sprawdź kieszenie spodni.->Przeszukaj kieszenie spodni.]]<br>]
(if: $lazienka is not 'odwiedzona')[ [[Pójdź do łazienki.]]<br>]
[[Zapytaj kogoś o informacje.]]<br>
[[Zamów jedzenie.]]<br>
[[Wyjdź z restauracji.]]}Dobry pomysł! Może znajdziesz (if: $glod is not 'wielki')[coś, co pomoże ci przypomnieć sobie, kim jesteś.](if: $glod is 'wielki')[jakieś drobniaki!](set: $kieszenie to 'sprawdzone')
{(if: $kieszeniespodni is not 'sprawdzone')[ [[Przeszukaj kieszenie spodni.]]<br>]
[[Przeszukaj kieszenie kurtki.]]}[[Przeszukaj portfel.]]
[[Sprawdź telefon.]]
[[Obejrzyj zegarek.]]
[[Zapal papierosa.]]
[[Już się nasprawdzałem. Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]] Niestety, poza zużytą chusteczką, nie znajdujesz nic. (set: $kieszeniespodni to 'sprawdzone')
{(if: $portfelkomórkazegarekifajki is not 'znalezione')[ [[Przeszukaj kieszenie kurtki.]]<br>]
(if: $portfelkomórkazegarekifajki is 'znalezione')[ [[Sprawdź pozostałe przedmioty.->Przedmioty]]<br>]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]}To, jak zerkają na ciebie ludzie trochę cię niepokoi, a trochę irytuje. Masz coś na twarzy, czy co? Kiedy zerkasz na swoje ubrania, nie widzisz nic, do czego można by się przyczepić. Zwykła szara koszulka, na to zgniłozielona kurtka i jeansy. Wszystko czyste, choć trochę znoszone. W takim razie to musi być coś, czego nie widzisz, prawda?
[[Kontynuuj.->Lustro]]W restauracji jest mnóstwo ludzi, i odwiedzających, i pracowników. Kogo zapytasz?
[[Pracownika.->Pracownik]]
[[Grupkę nastolatków.->Nastolatkowie]]
[[Rodzinę z dzieckiem.->Rodzina]]
{(if: $hipster is not 50)[ [[Samotnego hipstera ze stolika obok.->Hipster]]<br>]
(if: $kobieta is not 50)[ [[Kobietę pracującą na laptopie.->Kobieta]]]}{(set: $glod to 'wielki')
Nagle czujesz głód. <br>
(if: $pieniadze is > 0)[ [[Kup sobie jedzenie.]]<br>]
(if: $pieniadze is 0)[Pytanie tylko, czy masz pieniądze? <br>
[[Przeszukaj kieszenie.]]<br>]
[[W sumie to nie jestem aż tak głodny.->Kontynuuj.]]}Decydujesz, że nic tu po tobie. (set: $nuda to true)
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Twoja kurtka ma wiele kieszeni i, szczęśliwie, znajdujesz w nich portfel, telefon komórkowy, zegarek na rękę i paczkę papierosów. (set: $portfelkomórkazegarekifajki to 'znalezione')(set: $kieszeniekurtki to 'sprawdzone')(set: $telefon to 'znaleziony')(set: $portfel to 'znaleziony')
[[Przeszukaj portfel.]]
[[Sprawdź telefon.]]
[[Obejrzyj zegarek.]]
[[Zapal papierosa.]]
[[Przeszukaj kieszenie spodni.]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]{(set: $portfel2 to it + 1)
(set: $karty to 'znalezione')(set: $zdjecie to 'znalezione')
(if: $portfel2 is 1)[(set: $pieniadze to 7000) (set: $wskazowki to it + 3)]
Co za szczęście! W portfelu znajdujesz gruby plik banknotów (kiedy je przeliczasz, wychodzi ci siedem tysięcy dolarów, łał!) i cztery karty kredytowe. W innej przegródce jest także zdjęcie młodej kobiety. Dokumentów brak. }
[[Kup sobie jedzenie.]]
[[Zachowaj pieniądze na później.]]
[[Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]{(set: $telefon2 to it + 1)
(if: $telefon2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)]
Płaski, zgrabny, idealnie leży w dłoni. Na białej obudowie widnieje srebrne nadgryzione jabłuszko i gdzieś z pustki w twojej głowie wyłania się pojedyncze słowo, błyska jak nasilniejsza gwiazda na nocnym niebie w środku zbyt rozświetlonego miasta. iPhone. }
Ale pierwsza rzecz, która naprawdę rzuca ci się w oczy w telefonie to rozbita matryca. Masz nadzieję, że jest to tylko drobna wada i urządzenie działa, ale nie możesz odblokować ekranu. Próby włączenia też spełzają na niczym, więc komórka jest albo zepsuta, albo ma rozładowaną baterię.
[[Spróbuj znaleźć ładowarkę.]]
[[Spróbuj zrobić ładowarkę.]]
[[Odłóż telefon i sprawdź inne rzeczy.->Przedmioty]]{(set: $zegarek to 'znaleziony')
(set: $zegarek2 to it + 1)
(if: $zegarek2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)]
Czarny, z dużą tarczą, na pewno sporo kosztował. Najwyraźniej baterie siadły, bo wskazówki stanęły na godzinie pierwszej dwadzieścia dziewięć i pięćdziesiąt sekund. Można spróbować je wymienić, ale czy jest sens? Sprzączka wygląda na uszkodzoną. Jaka szkoda. }
[[Przeszukaj portfel.]]
[[Sprawdź telefon.]]
[[Zapal papierosa.]]
[[Już się naoglądałem, i zegarka, i wszystkiego. Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]] Jesteś w dość stresującej sytuacji, więc nikotynowy głód atakuje ze zdwojoną siłą, to zrozumiałe. Otwierasz paczkę i znajdujesz w niej siedem papierosów(if: $karteczka is not 'znaleziona' and is not 'wyrzucona')[, zapalniczkę i złożoną na cztery karteczkę.](if: $karteczka is 'znaleziona')[, zapalniczkę i odłożoną, złożoną na cztery karteczkę.](if: $karteczka is 'wyrzucona')[ i zapalniczkę.]
[[Zapalasz papierosa.]]
(if: $karteczka is 'znaleziona')[ [[Sprawdzasz karteczkę raz jeszcze.->Sprawdzasz karteczkę.]]](if: $karteczka is not 'znaleziona' and is not 'wyrzucona')[ [[Sprawdzasz karteczkę.]]]Odkrywasz, że wcale nie jesteś tak głodny, jak myślałeś. Zamawiasz sobie małe frytki i wracasz na swoje miejsce, mnąc w ręku paragon, na którym wypisane są dzisiejsze data i godzina - siódmy czerwca dwa tysiące siedemnastego roku, przed godziną drugą popołudniu. Coś już wiesz! (set: $data to 'znana')
Frytki są całkiem smaczne i zjadasz je szybko.
Co teraz? (set: $pieniadze to $pieniadze-5)
[[Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[W portfelu już wszystko ogarnąłem. Chcę przeszukać resztę rzeczy.->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Oszczędność? Mądry wybór. Jest ich całkiem sporo, ale nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć. Możesz ich potem potrzebować.
[[Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Odłóż portfel i przeszukaj resztę rzeczy.->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Zadanie to jest tym trudniejsze, że masz cztery karty i do każdej z nich zapewne inny PIN.
Jak myślisz, co jest PIN-em?
[[Data urodzenia.]]
[[Jakieś ważne wydarzenie z mojego życia.]]
[[Jakieś ważne wydarzenie historyczne.]]
[[Ulubione cyfry.]]
[[Przypadkowe cyfry.]]
(if: $karteczka is 'znaleziona')[ [[A może to ta karteczka z paczki papierosów?]]]Spogląda z niego młoda kobieta. Ma długie, ciemne włosy z prostą grzywką opadającą na czoło, brązowe oczy, i pełne usta.
Jak myślisz, kto to?
[[Dziewczyna, narzeczona albo żona.->Oh well]]
[[Siostra albo kuzynka.->Czemu...?]]
[[Córka.->Wiek]]Twoja? A kiedy się urodziłeś?
[[Dobre pytanie.->Dalej]]A jakie? Urodziny siostrzenicy? Data kupienia nowego Ferrari? Data ślubu?
[[Bo ja wiem?->Dalej]]O stary, to się wkopałeś, jeśli to to. Wiesz, ile jest ważnych wydarzeń historycznych? Na przykład pierwszy października!
[[Co się stało pierwszego października?]]Brzmi logicznie. Więc jakie cyfry lubisz?
[[Jeden!->Yhym]]
[[Dwa jest fajne.->Yhym]]
[[#trójkamasterrace->Yhym]]
[[Cztery to najlepsza cyfra.->Yhym]]
[[Pięć! Pięć! Pięć!->Yhym]]
[[Sześć jest świetne.->Yhym]]
[[Siedem. Bez żadnych wątpliwości.->Yhym]]
[[Myślę, że ósemka.->Yhym]]
[[Dziewiątka jest super.->Yhym]]
[[Zero. Tylko i wyłącznie zero.->Yhym]]
[[A kto powiedział, ze chodzi o cyfrę? Może bardzo lubię liczbę sto dwadzieścia trzy?->Liczby]]No to jesteś w ciemnej dupie.
[[Niestety.->Dalej]]Niezły pomysł!
Wyjmujesz karteczkę z paczki, rozkładasz i przyglądasz się uważnie cyferkom.
Starasz się je pogrupować w myślach, może odnaleźć jakąś wskazówkę, do jakich kart mogłyby pasować potencjalne kody, ale w twojej głowie wciąż panuje pustka, zero olśnienia. Najwyraźniej musisz znaleźć bankomat i popróbować każdy z kodów do każdej z kart.
[[Za dużo będzie roboty! Chcę wyrzucić tę karteczkę.]]
[[To dobra opcja. Spróbujemy tego później.]]
[[Po dłuższej chwili zastanowienia... Może to jednak nie są PINy do kart? Ale i tak zachowam karteczkę, może być ważna.]]Palau uzyskało niepodległość, oczywiście!
[[Ty tak na poważnie?]]
[[Och, no tak!]]
[[A dla kogo to niby ważne?]]
[[Co to w ogóle jest Palau?]]No. Pierwszego października są też święta narodowe w Chinach, Cyprze, Nigerii i Tuvalu.
[[Fascynujące.]]Naprawdę wiedziałeś? Szacun.
A wracając do sedna... Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Dla mieszkańców Palau chociażby! Phi.
A wracając do rzeczy... Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Państwo wyspiarskie na Oceanie Spokojnym. Ale skoro cię to nie interesuje, to trudno.
A wracając do sedna... Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]To był sarkazm?
[[Owszem.]]
[[Nieeeee...]]
[[Nie.]]Dobra, wracajmy do sedna. Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Nie cierpię cię.
Ale wracając do sedna... Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]No, mam nadzieję, ale wracajmy do sedna. Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]A tak w ogóle, to jesteś pewien, że to w ogóle są //twoje// karty kredytowe? Dobra, mniejsza. Co chcesz teraz zrobić?
[[Zgłodniałem, chcę coś zjeść.->Kup sobie jedzenie.]]
[[Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]No okej. I co jeszcze?
[[Jeden!->Yhym]]
[[Dwa jest fajne.->Yhym]]
[[#trójkamasterrace->Yhym]]
[[Cztery to najlepsza cyfra.->Yhym]]
[[Pięć! Pięć! Pięć!->Yhym]]
[[Sześć jest świetne.->Yhym]]
[[Siedem. Bez żadnych wątpliwości.->Yhym]]
[[Myślę, że ósemka.->Yhym]]
[[Dziewiątka jest super.->Yhym]]
[[Zero. Tylko i wyłącznie zero.->Yhym]]
[[...czekaj, nigdzie w ten sposób nie zajdziemy.->Fakt]]Cwaniak. Tak czy siak, skoro nie znasz swojej ulubionej cyfry... Tak, tak, //lub liczby//, to nic nie zdziałasz. Co teraz chcesz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Mądrala! No to co teraz?
[[Chcę dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Chcę rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel, więc... Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[A co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Sfrustrowany całą sytuacją i ciągłymi zagadkami, na które brak odpowiedzi, mniesz karteczkę w dłoni i rzucasz gniewnie na stół. Papierowa kuleczka prześlizguje się po blacie, podskakuje przy kancie po raz ostatni, po czym znika ci z oczu, gdy spada za krawędź na podłogę. Nawet nie masz zamiaru jej podnosić. (set: $karteczka to 'wyrzucona')
Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Jesteś sfrustrowany, ale wciąż pełen nadziei, że niedługo wszystko się wyjaśni. Na razie składasz i chowasz karteczkę z powrotem do paczki.
Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Nigdy nic nie wiadomo. Ale masz rację, to może być coś ważnego! Może jakiś kod do sejfu albo hasło na jakieś bardzo ważne konto? Albo numery na loterię? Miejmy nadzieję, że niedługo się dowiemy.
Co chcesz teraz zrobić?
[[Dalej próbować przypomnieć sobie PIN.->Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Rzucić karty kredytowe w cholerę. Co jeszcze jest w tym portfelu? Zdjęcie? Chcę je zobaczyć!->Przyjrzyj się uważnie zdjęciu.]]
[[Już przejrzałem portfel. Co jeszcze mogę sprawdzić?->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Ślicznotka z niej! Może się o ciebie martwić. No ale i tak nic z tym teraz nie zrobisz.
[[Niestety.->Daalej]]Dlaczego nosisz zdjęcie //siostry albo kuzynki// w portfelu? Znaczy, rozumiem, bliskie więzi rodzinne i w ogóle, spoko, ale... Dlaczego //tylko// jej w takim razie?
[[Może to jednak nie moja siostra. Ani kuzynka.->Daalej]]Gościu, kobieta na zdjęciu jest młoda, ale na pewno dorosła. Jeśli to twoja córka, to ile ty właściwie masz lat?
[[Przecież nie wiem!]]Tak na marginesie, jesteś pewien, że to w ogóle //twój// portfel? Wtedy zdjęcie też nie twoje. Ale dobra, mniejsza o to.
Co teraz?
[[Spróbuj przypomnieć sobie PIN do kart.]]
[[Kup sobie jedzenie.]]
[[Chcę sprawdzić resztę przedmiotów.->Przedmioty]]
[[A co mogę zrobić?->Kontynuuj.]]No fakt. Chcesz przejrzeć się w lustrze, żeby sprawdzić?
[[Czemu nie? Chodźmy do łazienki.->Lustro]]
[[Nie, dzięki.->Daalej]]{(set: $lazienka to 'odwiedzona')
(set: $lazienka2 to it+1)
(set: $wyglad to 'znany_ci')
(if: $lazienka2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)]
Udajesz się do łazienki i przeglądasz się w lustrze. Widzisz zmęczonego mężczyznę koło trzydziestki, z worami pod oczami, kilkudniowym zarostem i twarzą pooraną drobnymi bliznami. Masz dość długie włosy, skołtunione i trochę już przetłuszczone. Co jednak najbardziej przykuwa twoją uwagę, to tatuaż na szyi przedstawiający dwa splecione ze sobą węże - a może jednego, dwugłowego? - ziejące ogniem. Zwierzęta są wykończone czarnym tuszem, jednak płomienie - czerwonym. }
[[Wyjdź z łazienki.->Kontynuuj.]]Gdzie zamierzasz szukać?
[[Zapytaj pracowników restauracji.]]
[[Zapytaj kogoś z klientów.]]Zrobić? Niby z czego, MacGyverze?
[[Z frytki i drutu.->Serio?]]
[[Ze sznurka i agrafki.->Serio?]]
[[Z... dobra, nieważne.->Ano właśnie]]Podchodzisz do kas i pytasz, czy możesz pożyczyć ładowarkę. Kasjer patrzy na ciebie trochę zaskoczonym spojrzeniem, ale woła swoją koleżankę i dwie minuty później, nadzorowany przez nią, podłączasz na zapleczu telefon. Na razie nic się nie zmieniło, ale postanawiasz odczekać jeszcze chwilę, by bateria podłapała chociaż parę procent.
Cisza między tobą, a kobietą stojącą koło ciebie nie jest napięta ani niezręczna, ale przez moment zastanawiasz się, czy nawiązać jakąś rozmowę.
[["Więc... Pracuje pani tu."->Praca]]
[["Oglądała pani ostatnio jakiś fajny film?"->Film]]
[["Dziękuję za użyczenie ładowarki. Ratuje mi pani życie."->Uprzejmość]]
[[Flirtuj.->Flirt]]
[[Siedź cicho.->Nie działa]]No dobra, może ktoś będzie mieć ładowarkę. Kogo zapytasz?
{[[Grupę nastolatków.->Nastolatkowiee]]<br>
(if: $hipster is >= 50)[ [[Hipstera.->Hipsterr]]<br>](if: $hipster is <= 50)[<s>Hipstera.</s> (zirytowałeś go, pamiętasz?)<br>]
[[Rodzinę z dzieckiem.->Rodzinaa]]<br>
(if: $kobieta is >= 50)[ [[Kobietę pracującą przy laptopie.->Kobietaa]]](if: $kobieta is <= 50)[<s>Kobietę pracującą przy laptopie.</s> (jest zajęta, pamiętasz?)]}Żartujesz sobie, prawda?
[[Oczywiście, że nie!->Pls]]
[[No pewnie, że tak.->Tak myślałam.]]
[[Uch.. N-no pewnie, żartuję...->Sure, Jan]]Zrobienie ładowarki chyba by nie wypaliło. Co w takim razie?
[[Spróbuj znaleźć ładowarkę.]]
[[Chcę sprawdzić inne rzeczy.->Przedmioty]]No dobrze, dobrze. Nie wątpię w twoje umiejętności. Pytanie tylko, czy masz wszystkie potrzebne przedmioty.
[[No nieszczególnie.->Ano właśnie]]Dobrze wiedzieć, że trzyma cię w takiej sytuacji poczucie humoru. Ale robienie dobrej miny do złej gry nie rozwiąże twojego problemu. Co teraz?
[[Spróbuj znaleźć ładowarkę.]]
[[Chcę sprawdzić inne rzeczy.->Przedmioty]]Powiedzmy, że ci wierzę.
[[Kontynuuj.->Ano właśnie]]- Więc... Pracuje pani tu - mówisz, czując jak zażenowanie ogarnia cię jeszcze w chwili, nim słowa w pełni opuściły twoje usta.
Pracownica prycha z irytacją.
- Nie, tak tylko przechodziłam obok w odpowiednich ciuchach i stwierdziłam, że czemu nie, poudaję sobie.
Nerwowo oblizujesz wargę. Jesteś zbyt zawstydzony, by spojrzeć jej ponownie w oczy, więc unikasz patrzenia na nią. Zamiast tego skupiasz się na zegarku wiszącym na ścianie i uparcie podążasz wzrokiem za sekundnikiem. Cisza jest niezręczna, ale żadne z was nie ma zamiaru (albo odwagi) jej przerwać. (set: $rozmowa to -1)
[[Kontynuuj.->Nie działa]]- "Wonder Woman". Polecam. A pan coś oglądał?
Słowa "Wonder Woman" przestawiają jakąś zapadkę w twoim mózgu i oczom twojej wyobraźni ukazuje się ciemnowłosa kobieta w czerwonej zbroi i ze złotą koroną (a może tiarą? Najwyraźniej nie jesteś najlepszy w nazywaniu części garderoby) na głowie, w wysokich butach oraz z tarczą, z mieczem i lassem zawiązanym u boku. Niestety, poza wyglądem owej Wonder Woman nie kojarzysz nic więcej.
- Nie mam zbyt dużo czasu na oglądanie niczego... - kłamiesz. Wymówka przychodzi ci o wiele prościej, niż mogłbyś się spodziewać. - A czemu poleca pani "Wonder Woman"?
- Cóż... - Kobieta wyraźnie rozpromienia się i rozpoczyna długi wywód na temat filmu. Nie zapamiętujesz nawet połowy zalet, ale miło jest oglądać kogoś z taką pasją opowiadającego o tym, co lubi. (set: $rozmowa to 2)
[[Kontynuuj.->Nie działa]]- Dziękuję za użyczenie ładowarki. Ratuje mi pani życie.
Pracownica uśmiecha się uprzejmie.
- Nie ma za co. Właściwie to ja dziękuję panu. Mogłam się stamtąd wyrwać na chwilę.
Unosisz brwi na tę reakcję.
- Nie lubi pani swojej pracy?
- Nieszczególnie. Pół biedy sama praca, ale poza Kosą, znaczy, tym chłopakiem na kasie, do którego pan poszedł, wszyscy są taaacy wkurzający...
Kobieta kontynuuje swoje narzekania, ale jej nie przerywasz. (set: $rozmowa to 2)
[[Kontynuuj.->Nie działa]]opcja 1 (tu będzie +2 do flirtu)
opcja 2 (tu będzie -1 do flirtu)
[[Kontynuuj.->Nie działa]]Po piętnastu minutach(if: $rozmowa is 2 or $flirt is 2)[ rozmowy] (if: $rozmowa is 0 or $rozmowa is -1)[ciszy] sprawdzasz telefon, ale, niestety, wciąż nie da się go uruchomić. Twoją jedyną nadzieją pozostaje karta SIM, znajdująca się w urządzeniu, ale nie masz już śmiałości prosić u użyczenie telefonu, by ją sprawdzić. Masz w końcu tyle pięniedzy, że równie dobrze możesz sobie od ręki kupić jakiś tani model. Dziękujesz (if: $flirt is 2)[nieśmiało uśmiechniętej](if: $rozmowa is 2)[przyjaźnie uśmiechniętej](if: $flirt is -1)[zirytowanej](if: $rozmowa is -1)[trochę zirytowanej, a przede wszystkim znudzonej] pracownicy (if: $flirt is 2)[i przyjmujesz pospiesznie zapisaną karteczkę z jej numerem.
- Jak już naprawisz sobie telefon, to zadzwoń.
Nie jesteś pewien, czy zadzwonisz, chowasz notatkę do kieszeni bardziej przez uprzejmość ]i wychodzisz. (set: $telefon to 'zepsuty')
[[Wróć do stolika i sprawdź resztę rzeczy.->Przedmioty]]
[[Co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Double-click this passage to edit it.Podchodzisz do hipstera siedzącego przy stoliku. Wzrok ma wbity w telefon. To dobry znak! Może mieć przy sobie ładowarkę!
- Przepraszam, ma pan ładowarkę do iPhona?
Hipster spogląda na ciebie znudzonym spojrzeniem i bierze łyk napoju z papierowego kubka z rysunkiem zielonej syreny.
- Nie przy sobie. (set: $hipster to 55)
[[Pytasz innych klientów.->Zapytaj kogoś z klientów.]]
[[Pytasz pracowników.->Zapytaj pracowników restauracji.]]
[[Dajesz sobie spokój z ładowarką i sprawdzasz pozostałe rzeczy.->Przedmioty]]Double-click this passage to edit it.Podchodzisz do kobiety pracującej przy laptopie.
- Przepraszam... - Próbujesz zwrócić na siebie jej uwagę. Ta podnosi szybko głowę znad ekranu. Ma rozbiegane spojrzenie i przeszklone, zaczerwienione oczy.
- Przepraszam. Jestem zajęta. - Ton jej głosu jest zniecierpliwiony, agresywny wręcz. Unosisz ręce w poddańczym geście i wycofujesz się. (set: $kobieta to 55)
[[Pytasz innych klientów.->Zapytaj kogoś z klientów.]]
[[Pytasz pracowników.->Zapytaj pracowników restauracji.]]
[[Dajesz sobie spokój z ładowarką i sprawdzasz pozostałe rzeczy.->Przedmioty]]Chęć zapalenia jest zbyt duża, żeby jej się oprzeć, mimo powagi sytuacji.
Pytanie tylko, czy możesz.
[[W sumie to mi się odechciało.]]
[[Może lepiej zapalić na dworze...]]
[[Pewnie, że mogę!]](set: $karteczka2 to $karteczka2+1)(if: $karteczka2 is 1)[(set: $wskazowki to it + 1)]Wyciągasz z paczki karteczkę. Jest złożona nierówno, a gdy ją rozkładasz, widzisz, że to tak naprawdę skrawek wyrwany z jakiegoś notesu albo oderwany od zwykłej kartki do ksero. Zdobi ją rządek pospiesznie wypisanych liczb, niektóre są trochę rozmazane, ale wciąż czytelne. Jest ich szesnaście, pogrupowanych dwójkami, ale nie umiesz znaleźć między nimi żadnego powiązania. (set: $karteczka to 'znaleziona')
[[Wyrzuć karteczkę.]]
[[Zachowaj karteczkę.]]Stwierdzasz, że karteczka (if: $karteczka2 is > 1)[jednak] do niczego ci się nie przyda. To jakiś śmieć. Mniesz ją w małą kulkę i rzucasz na blat koło reszty rzeczy. Do kosza wyrzucisz ją później, jak już będziesz wychodzić.
{(set: $karteczka to 'wyrzucona')
[[Zapalasz papierosa.]] }
[[Już nie chce mi się palić. Co mogę jeszcze zrobić?->Przedmioty]]Masz przeczucie, że te cyferki mogą ci się jeszcze przydać. Składasz karteczkę raz jeszcze i chowasz ją z powrotem do paczki.
[[Zapalasz papierosa.]]
[[Już nie chce mi się palić. Co mogę jeszcze zrobić?->Przedmioty]]Jak chcesz. To co teraz?
{(if: $karteczka is not 'znaleziona' and is not 'wyrzucona' and $karteczka2 is < 1)[ [[W paczce była jakaś karteczka, co z nią?->Sprawdzasz karteczkę.]]<br>]
[[Chcę sprawdzić pozostałe przedmioty.->Przedmioty]]<br>
[[A co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]}Odzywa się w tobie zdrowy rozsądek i wychodzisz na zewnątrz, by zapalić. Nikotynowy dym w płucach trochę cię uspokaja. (set: $rozsadek to 'zdrowy')
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Wyciągasz jednego z paczki i po kilku kliknięciach podpalasz zapalniczką. Zaciągasz się dymem i rozkoszujesz tym uczuciem. Twoja chwila relaksu jednak trwa krótko, bo podchodzi do ciebie pracownik restauracji i wyprasza na zewnątrz.
[[Przeproś i wyjdź z restauracji.]]
[[Kłóć się, że możesz palić gdzie chcesz! Żyjecie w wolnym kraju (prawdopodobnie)!]]
[[Wyjdź z restauracji bez słowa.]]
[[Wyjdź z restauracji obrażony.]]
[[Zignoruj pracownika i pal dalej.->Ochroniarz to the rescue]]Ciepłe powietrze bucha ci w twarz, gdy opuszczasz przyjemnie klimatyzowane pomieszczenie, a ostre słońce chwilowo oślepia. Gdy twój wzrok przyzwyczaja się do jasności, widzisz przed sobą dość spory plac z zabytkową fontanną na środku, jakiś jegomość na koniu widnieje na jej szczycie. Dookoła skwerek otaczają budynki, jedne wyglądające na stare, inne na zupełnie nowe. Pojedyncze drzewka i krzewy, a u ich stóp rabatki kwitnących, kolorowych kwiatów znaczą gdzieniegdzie szarą kostkę brukową. Po placu kręci się tylko kilkanaście osób, głównie przy fontannie, by jakoś się ochłodzić.
Jest na tyle gorąco, że zdejmujesz kurtkę(if: $portfelkomórkazegarekifajki is 'znalezione')[, wrzucasz wszystkie rzeczy do kieszeni] i zarzucasz ciuch na ramię(if: $portfelkomórkazegarekifajki is 'znalezione')[ tak, by nic nie wypadło].
{(if: $rozsadek is not 'zdrowy')[Stoisz parę sekund pod restauracją, zastanawiając się, co teraz zrobić. <br>
(if: $rozsadek is 'zdrowy' or $nuda is true)[ [[Wróć do restauracji.->Kontynuuj.]]<br>]
(if: $telefon is 'znaleziony')[ [[Poszukaj miejsca, gdzie będziesz mógł naładować telefon.]]<br>](if: $telefon is 'zepsuty')[ [[Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]<br>]
[[Zwiedź okolicę.]]<br>
[[Poszukaj punktu informacji turystycznej, żeby dowiedzieć się, gdzie w ogóle jesteś.]]<br>
(if: $lazienka is not 'odwiedzona')[ [[Przejrzyj się w fontannie.->Podejdź do fontanny.]]<br>](if: $lazienka is 'odwiedzona')[ [[Podejdź do fontanny.]]<br>]
(if: $portfelkomórkazegarekifajki is not 'znalezione')[ [[Przejrzyj kieszenie.]]<br>]
[[Poszukaj parku.]]<br>
[[Poszukaj hotelu.]]]}
{(if: $rozsadek is 'zdrowy')[Wypalasz papierosa dość szybko, od razu czujesz się też trochę spokojniejszy. Co teraz? <br>
[[Wracam do restauracji.->Kontynuuj.]]<br>
[[Zwiedzam okolicę.->Zwiedź okolicę.]]<br>
[[Poszukam punktu informacji turystycznej, żeby dowiedzieć się, gdzie w ogóle jestem.->Poszukaj punktu informacji turystycznej, żeby dowiedzieć się, gdzie w ogóle jesteś.]]<br>
(if: $lazienka is not 'odwiedzona')[ [[Przejrzyj się w fontannie.->Podejdź do fontanny.]]<br>](if: $lazienka is 'odwiedzona')[ [[Podejdź do fontanny.]]<br>]
(if: $telefon is 'znaleziony')[ [[Poszukaj miejsca, gdzie będziesz mógł naładować telefon.]]<br>](if: $telefon is 'zepsuty')[ [[Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]]
[[Poszukaj parku.]]<br>
[[Poszukaj hotelu.]]]}To było trochę niemądre z twojej strony. Było do przewidzenia, że (if: $temperament <= 0)[palenie w restauracji będzie zakazane. Zwłaszcza, że na ścianie tuż nad twoją głową wisi odpowiedni znak.](if: $temperament > 0)[za bitkę z pracownikami (czy kimkolwiek tak szczerze powiedziawszy) cię wyrzucą.]
Przepraszasz (if: $temperament <= 0)[pracownika](if: $temperament > 0)[kasjera (choć nie masz tego tak naprawdę na myśli, w końcu chcesz tylko uniknąć kłopotów)] i wychodzisz pospiesznie(if: $temperament <= 0)[, zabrawszy swoje rzeczy z blatu].
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Pracownik wygląda, jakby był zmęczony życiem i naprawdę bardzo chciał być gdzie indziej. Mimo to cierpliwie wyjaśnia, iż palenie na terenie restauracji jest zakazane i wskazuje na odpowiedni znak, wiszący tuż nad twoją głową. W sumie nie takie dziwne, że go nie zauważyłeś.
[[To zmienia postać rzeczy. Przepraszam i gaszę papierosa.->Miły gest]]
[[A co mnie obchodzą zakazy? Kłócę się dalej!->Cóż...]](if: $temperament <= 0)[Trochę ci teraz głupio. Czujesz się jak dziecko przyłapane na wyjadaniu ciasteczek przed obiadem i nie masz odwagi spojrzeć pracownikowi w oczy. Speszony wychodzisz bez słowa przeprosin. ]
(if: $temperament > 0)[Prychasz tylko, zirytowany, że taki bezczelny gówniarz tu pracuje, a obrywa się tobie. Wychodzisz, nie obdarzając nikogo nawet jednym spojrzeniem więcej.]
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Obrażony, bo powiedziano ci, że nie możesz robić tego, co chcesz, kiedy chcesz? O jejku, ktoś zranił dzidzi ego? Biedna dzidzia.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Chciałbyś, żeby to było takie łatwe. Niespełna minutę później pracownik przyprowadza ochroniarza.
Ups.
[[Biję się z ochroniarzem.]]
[[Wychodzę obrażony.]]
[[Przepraszam i wychodzę.]]
[[Próbuję flirtować z ochroniarzem w nadziei, że mi daruje.]]
[[Uciekam.]]Pracownik kiwa ci głową na podziękowanie i zostawia w spokoju. Co chcesz teraz zrobić?
[[Sprawdzić pozostałe przedmioty.->Przedmioty]]
[[A co jeszcze mogę zrobić?->Kontynuuj.]]Więc stawiasz się dalej? Jak chcesz...
[[Kontynuuj.->Ochroniarz to the rescue]]Myślisz, że masz jakieś szanse?
[[Tak.]]
[[Nie, ale może solidne uderzenie w głowę przywróci mi parę wspomnień.]]
[[Nie, ale najwyraźniej szybciej mówię, niż myślę.]]Nie przepadasz za tym, gdy ludzie reagują na twoją bezczelność, co? Serio, stary, popracuj nad charakterem.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]To ochroniarz cię wystraszył czy jednak odezwało się w tobie sumienie? Trzeba było posłuchać pracownika, gdy uprzejmie poprosił.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Jak chcesz.
Pracownik, znudzony, już sobie poszedł, zostawiając cię sam na sam z ochroniarzem. Z ciemnych odmętów pamięci, wspomagając się własną kreatywnością, udaje ci się wygrzebać tekst na podryw. Uśmiechasz się (masz nadzieję) uwodzicielsko i mówisz:
[["Bolało, jak spadłeś z nieba?"->Anioł?]]
[["Mówił ci już ktoś, że byłbyś genialnym marynarzem? Bo szybko potrafisz postawić maszt."->Podtekst]]
[["Twój ojciec chyba był złodziejem, bo ukradł wszystkie gwiazdy z nieba i umieścił je w twoich oczach."->Ojciec]]
[["Masz patent ratownika? Bo utonąłem w twoim spojrzeniu."->Ratownik]]
[["Zrobię Ci zdjęcie, żeby Mikołaj wiedział, co chcę pod choinkę."->Niegrzeczni chłopcy]]
[["Zakład, że nie wytrzymam i po kilku minutach patrzenia w twoje oczy zakocham się bez pamięci?"->Irytacja]]Ciekawa strategia. Najpierw nie słuchać, potem uciekać? Masz tupet.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]No tak. W końcu przed utratą wspomnień mogłeś być mistrzem karate albo instruktorem samoobrony, albo nawet ninja!
...niestety, ale jeśli faktycznie miałeś takie umiejętności, to uleciały razem z twoją tożsamością. (if: $temperament is not 5)[Ochroniarz dosłownie wyrzuca cię na zewnątrz, razem z twoimi rzeczami. ](if: $temperament is 5)[Przez tłum klientów przebiegają podekscytowane szepty, gdy ustawiasz się w pozycji gotowości do walki. Słychać krótkie piknięcia włączanych kamer, gdy kolejne kilka osób wyciąga swoje telefony, by nagrać twoją potyczkę z ochroniarzem. Niestety, nie doczekali się oni swojego widowiska, gdyż postawny mężczyzna zakłada ci dźwignię i w błyskawicznym tempie wyprowadza z lokalu, lekko popychając przy samym wyjściu. Tracisz równowagę i upadasz na chodnik.]
Otrzepujesz się z piasku i kurzu i podnosisz.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Dość niekonwencjonalne podejście.
{(if: $temperament is not 5)[Bicie klientów nie jest zadaniem ochroniarza, więc by faktycznie otrzymać jakiś cios zaczynasz się szarpać. Niestety, pan Ochroniarz jest o wiele większy i doświadczony od ciebie, więc po prostu wyrzuca ciebie i twoje rzeczy przed restaurację.]
(if: $temperament is 5)[Przez tłum klientów przebiegają podekscytowane szepty, gdy ustawiasz się w pozycji gotowości do walki. Słychać krótkie piknięcia włączanych kamer, gdy kolejne kilka osób wyciąga swoje telefony, by nagrać twoją potyczkę z ochroniarzem. Niestety, nie doczekali się oni swojego widowiska, gdyż postawny mężczyzna zakłada ci dźwignię i w błyskawicznym tempie wyprowadza z lokalu, lekko popychając przy samym wyjściu. Tracisz równowagę i upadasz na chodnik.]}
No cóż, próbowałeś.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Ciężkie jest życie ludzi z niewyparzonym językiem.
(if: $temperament is not 5)[Tak naprawdę wcale nie chciałeś się stawiać, więc ochroniarz cierpliwie wręcza ci wszystkie przedmioty i wyprowadza na zewnątrz.]
(if: $temperament is 5)[Przez tłum klientów przebiegają podekscytowane szepty, gdy bez przekonania ustawiasz się w pozycji gotowości do walki. Słychać krótkie piknięcia włączanych kamer, gdy kolejne kilka osób wyciąga swoje telefony, by nagrać twoją potyczkę z ochroniarzem. Niestety, nie doczekali się oni swojego widowiska, gdyż postawny mężczyzna zakłada ci dźwignię i w błyskawicznym tempie wyprowadza z lokalu, lekko popychając przy samym wyjściu. Tracisz równowagę i upadasz na chodnik.]
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]{(if: $temperament <= 0)[- Nie, ale trochę się namęczyłem, zanim wyczołgałem się z piekła - odparł ochroniarz, złapał cię za kołnierz i wyrzucił na zewnątrz. ]
(if: $temperament > 0)[Przez tłum przebiega pomruk zaskoczenia. Ktoś z rozbawieniem mówi: "Rany, co za pojebana akcja". Kilka osób otwiera już odebrane zamówienia i zaczyna jeść z wzrokiem utkwionym w ochroniarzu, czekając na jego reakcję. <br>
- Nie, ale trochę się namęczyłem, zanim wyczołgałem się z piekła - odparł mężczyzna, po czym złapał cię za kołnierz i przy różnych reakcjach "publiczności" wyprowadził na zewnątrz.]}
[[I co teraz?->Przed restauracją.]]{(if: $temperament <= 0)[Wyobraź sobie, że właśnie zakrztusiłam się herbatą. <br>
Ochroniarz zaniemówił. Pewnie bardziej podświadomie niż naumyślnie zerka na twoje spodnie, ułamek sekundy później jednak jego oczy wędrują raz jeszcze na twoją twarz. Czujesz, jak rumieniec zakłopotania oblewa ci policzki. <br>
Zapada między wami niezręczna cisza.<br>
- Proszę... proszę opuścić teren lokalu - mówi w końcu ochroniarz. <br>
Nawet nie prostestujesz, zabierasz tylko swoje rzeczy, odwracasz się na pięcie i wychodzisz. ]
(if: $temperament > 0)[
Wyobraź sobie, że właśnie zakrztusiłam się herbatą.<br>
Tłum milknie, zszokowany, jedna tylko osoba stwierdza z rozbawieniem: "Rany, co za pojebana akcja". Kilka osób otwiera już odebrane zamówienia i zaczyna jeść z wzrokiem utkwionym w ochroniarzu, czekając na jego reakcję. <br>
Ten zaniemówił. Pewnie bardziej podświadomie niż naumyślnie zerka na twoje spodnie, ułamek sekundy później jednak jego oczy wędrują raz jeszcze na twoją twarz. Czujesz, jak rumieniec zakłopotania oblewa ci policzki. <br>
Zapada między wami niezręczna cisza.<br>
- Proszę... proszę opuścić teren lokalu - mówi w końcu ochroniarz. <br>
Nawet nie prostestujesz, odwracasz się na pięcie i wychodzisz, starając się nie patrzeć żadnemu z pozostałych klientów w twarz.]}
[[Casanova z ciebie, normalnie.->Przed restauracją.]]{(if: $temperament <= 0)[Ochroniarz mierzy cię beznamiętnym spojrzeniem. <br>
- Nigdy nie poznałem ojca. Uciekł, gdy dowiedział się, że mama jest w ciąży. <br>
Uśmiech schodzi ci z twarzy. Tego nie przewidziałeś. <br>
- A teraz proszę pana o opuszczenie lokalu. <br>
Popędzany przez rękę ochroniarza między twoimi łopatkami, opuszczasz restaurację ze wszystkimi swoimi gratami w rękach. ]
(if: $temperament > 0)[Przez tłum przebiega pomruk zaskoczenia. Ktoś z rozbawieniem mówi: "Rany, co za pojebana akcja". Kilka osób otwiera już odebrane zamówienia i zaczyna jeść z wzrokiem utkwionym w ochroniarzu, czekając na jego reakcję.<br>
A ten mierzy cię beznamiętnym spojrzeniem. <br>
- Nigdy nie poznałem ojca. Uciekł, gdy dowiedział się, że mama jest w ciąży. <br>
Uśmiech schodzi ci z twarzy. Tego nie przewidziałeś. <br>
- A teraz proszę pana o opuszczenie lokalu. <br>
Popędzany przez rękę ochroniarza między twoimi łopatkami, opuszczasz restaurację. ]}
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]{(if: $temperament <= 0)[Ochroniarz wzrusza ramionami z obojętną miną. <br>
- Niestety, pierwsza pomoc nigdy nie była moją mocną stroną. <br>
Gorączkowo zastanawiasz się, co teraz, ale zanim w nagłym przebłysku geniuszu udaje ci się powiedzieć: "W takim razie możemy potrenować usta-usta.", już stoisz przed restauracją, z wszystkimi swoimi klamotami w rękach, a ochroniarz znajduje się już z powrotem w budynku. ]
(if: $temperament > 0)[Przez tłum przebiega pomruk zaskoczenia. Ktoś z rozbawieniem mówi: "Rany, co za pojebana akcja". Kilka osób otwiera już odebrane zamówienia i zaczyna jeść z wzrokiem utkwionym w ochroniarzu, czekając na jego reakcję.<br>
Ochroniarz wzrusza ramionami z obojętną miną. <br>
- Niestety, pierwsza pomoc nigdy nie była moją mocną stroną. <br>
Gorączkowo zastanawiasz się, co teraz, ale zanim w nagłym przebłysku geniuszu udaje ci się powiedzieć: "W takim razie możemy potrenować usta-usta.", już stoisz przed restauracją, a ochroniarz znajduje się już z powrotem w budynku.]}
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]{(if: $temperament <= 0)[Ochroniarz krzyżuje ręce na piersiach i unosi powątpiewająco brew. <br>
- Niegrzeczni chłopcy przecież nie dostają prezentów - mówi, a potem wskazuje głową na znak na ścianie i wymownie zerka na żarzącego się papierosa, którego wciąż trzymasz w ręku. <br>
Nie przemyślałeś tego tekstu na podryw. I dodatkowo kompletnie nic ci nie dał.<br>
Ochroniarz wyprasza cię z mieszanką złośliwego zadowolenia z siebie i irytacji. <br>
[[Wychodzisz z restauracji ze swoimi rzeczami w rękach.->Przed restauracją.]]]
(if: $temperament > 0)[Przez tłum przebiega pomruk zaskoczenia. Ktoś z rozbawieniem mówi: "Rany, co za pojebana akcja". Kilka osób otwiera już odebrane zamówienia i zaczyna jeść z wzrokiem utkwionym w ochroniarzu, czekając na jego reakcję.<br>
Ochroniarz krzyżuje ręce na piersiach i unosi powątpiewająco brew. <br>
- Niegrzeczni chłopcy przecież nie dostają prezentów - mówi, a potem wymownie zerka na kasjera, który, gdy ochroniarz odwraca się ponownie w twoją stronę, z szyderczym uśmiechem pokazuje ci środkowy palec. <br>
Nie przemyślałeś tego tekstu na podryw. I dodatkowo kompletnie nic ci nie dał. I kasjer też nie dostał takiej nauczki, jaką dostać powinien!<br>
Ochroniarz wyprasza cię z mieszanką złośliwego zadowolenia z siebie i irytacji.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]]}{(if: $temperament <= 0)[Ochroniarz przewraca oczami, a potem ściska palcami przegrodę nosową w geście załamania i zmęczenia życiem. <br>
- Dlaczego - zaczyna, nawet na ciebie nie patrząc, więc pewnie mówi do siebie. - każdy, kto stara się wykaraskać z takiej sytuacji akurat w ten sposób, wybiera właśnie ten tekst? To już nudne. <br>
Tracisz resztkę nadziei na pozostanie w restauracji. <br>
[[Wychodzisz ze swoimi bibelotami.->Przed restauracją.]]]
(if: $temperament > 0)[Przez tłum przebiega pomruk zaskoczenia. Ktoś z rozbawieniem mówi: "Rany, co za pojebana akcja". Kilka osób otwiera już odebrane zamówienia i zaczyna jeść z wzrokiem utkwionym w ochroniarzu, czekając na jego reakcję.<br>
Ochroniarz przewraca oczami, a potem ściska palcami przegrodę nosową w geście załamania i zmęczenia życiem. <br>
- Dlaczego - zaczyna, nawet na ciebie nie patrząc, więc pewnie mówi do siebie. - każdy, kto stara się wykaraskać z takiej sytuacji akurat w ten sposób, wybiera właśnie ten tekst? To już nudne. <br>
Tracisz resztkę nadziei na pozostanie w restauracji.<br>
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]]}Nie masz przy sobie ładowarki, więc najlepsze byłoby miejsce, gdzie mógłbyś taką zdobyć. Co powiesz na komis?
[[Niech będzie.->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]
[[Świetny pomysł!->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]
[[Mam lepszy pomysł.]](if: $telefon is 'zepsuty')[
(if: $telefon is 'znaleziony')[Double-click this passage to edit it.Double-click this passage to edit it.(if: $lazienka is not 'odwiedzona')[Frustruje cię fakt, że nie rozpoznajesz okolicy. To z kolei przypomina ci <s>(haha, przypomina)</s>, że nie pamiętasz, kim jesteś. Ani nawet, jak wyglądasz. Podchodzisz więc do fontanny i przeglądasz się - w miarę możliwości - w poznaczonej zmarszczkami wodzie. Widzisz zmęczonego mężczyznę koło trzydziestki, z worami pod oczami, kilkudniowym zarostem i twarzą pooraną drobnymi bliznami. Masz dość długie włosy, skołtunione i trochę już przetłuszczone. Co jednak najbardziej przykuwa twoją uwagę, to tatuaż na szyi przedstawiający dwa węże splecione ze sobą - a może jednego, dwugłowego? Szczególnie trudno to ocenić w nieustannie kołyszącej się wodzie - ziejące ogniem. Zwierzęta są wykończone czarnym tuszem, jednak płomienie - czerwonym. (set: $wyglad2 to $wyglad2+1)(if: $wyglad2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)]](if: $lazienka is 'odwiedzona')[Podchodzisz bliżej do fontanny. Jegomość na koniu jest podpisany na tabliczce, niestety napis został zatarty przez upływ czasu albo jakichś chuliganów.]
Co dalej?
[[Ochlap się wodą, by się schłodzić.]]
[[Przysiądź przy fontannie, żeby pomyśleć.]]
[[Zwiedź okolicę.]]
[[Poszukaj punktu informacji turystycznej, żeby dowiedzieć się, gdzie w ogóle jesteś.]]
(if: $telefon is 'znaleziony')[ [[Poszukaj miejsca, gdzie będziesz mógł naładować telefon.]]](if: $telefon is 'zepsuty')[ [[Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]]
Double-click this passage to edit it.Stajesz w kolejce i czekasz cierpliwie na swoją kolej. Gdy w końcu ona nadchodzi, a na twojej twarzy skupia się znudzony wzrok kasjera, zbierasz się w sobie i mówisz:
[["Frytki poproszę."]]
[["Przepraszam, gdzie właściwie jesteśmy?"]]
[["Wie pan może, kim jestem?"]]
(if: $data is not 'znana')[ [["Jaki mamy dziś dzień?"]]]Double-click this passage to edit it.Double-click this passage to edit it.Nie wiesz, skąd wiesz, że można go nazwać hipsterem. To wręcz trochę zabawne, że wiesz takie rzeczy, ale nie, jak się nazywasz.
Podchodzisz do hipstera, ten zerka na ciebie znad swojego telefonu.
O co pytasz?
[[Kim jestem.]]
[[Jaki dzisiaj dzień.]]
[[Gdzie jestem.]]
[[Gdzie kupił czapkę, bo jest zajebista.]]Podchodzisz do kobiety, ale ona nawet nie podnosi na ciebie wzroku.
- Przepraszam... - zaczynasz, ale ona wcina ci się w pół słowa:
- Przepraszam, jestem zajęta.
Już wiesz, że to koniec konwersacji. (set: $kobieta to it + 50)
[[Ale...->Zapytaj kogoś o informacje.]]Nie po to tutaj przyszedłeś, tak przypominam, ale okej.(if: $pieniadze is 0)[ Masz kasę w ogóle?](if: $pieniadze is > 0)[ Tyle chociaż dobrego, że masz trochę forsy. Rób, jak chcesz w sumie.]
Kasjer wbija wzrok w klawiaturę na kasie i, nawet nie podnosząc na ciebie wzroku, dopytuje:
- Małe, duże?
[["Małe."]]
[["Duże."]]
[["Małe. I colę do tego."]]
[["Duże. I colę do tego."]]
(if: $pieniadze is 0)[ [[Może najpierw sprawdzę, czy mam kasę.]]]Kajser mruga powoli powiekami, jakby walczył sam ze sobą, żeby nie zasnąć albo próbował pogodzić się z faktem, że ma do czynienia z absolutnym idiotą i starał się odnaleźc w sobie wystarczająco dużo cierpliwości.
- Nie powinienem tego mówić, ale w ciemnej dupie z zamówieniami. Bierze pan coś, czy nie?
Ostatnie słowa niemal wywarkuje "troszkę" zirytowany.
Od tego gościa się już chyba niczego nie dowiesz. Troszkę... zajęty jest, najwyraźniej.
[[Poucz kasjera, że powinien być bardziej uprzejmy.]]
[["Podziękuj" kasjerowi za to bardzo "uprzejme" traktowanie i odejdź.]]
[[Odejdź bez słowa.->Zapytaj kogoś o informacje.]]Uważaj, bo to zadziała.
Kajser przygląda ci się uważniej, po czym wzdycha i odpowiada:
- Przewijają się tutaj setki twarzy, proszę pana. Mniej więcej po dwunastej wszystkie zaczynają się mieszać. Przyszłaby tutaj sama Angelina Jolie i bym jej nie rozpoznał.
Angelina Jolie? To nazwisko błyska ci w pamięci i daje jedną, jedyną informację - aktorka. Nie zwracasz jednak na to rewelacyjne odkrycie twego umysłu większej uwagi, bo kasjer kontynuuje, równie znudzonym i zmęczonym tonem:
- A co, pan jakiś sławny?
[["No właśnie nie wiem."]]
[["Najwyraźniej nie."]]
[["I to jeszcze jak!"]]Kajser taksuje cię znudzonym spojrzeniem.
- Środa. Siódmego czerwca. Zamawia pan coś czy nie?
Chłopak jest zajęty i szanujesz to. (set: $data2 to $data2+1) (if: $data2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)](set: $data to 'znana')
[["Tak, frytki poproszę."->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Double-click this passage to edit it.Przysiadasz przy fontannie i analizujesz wszystkie informacje, jakie dotychczas zebrałeś. Udało ci się zebrać $wskazowki (if: $wskazowki is < 1)[wskazówek](if: $wskazowki is 1)[wskazówkę](if: $wskazowki is 2 or $wskazowki is 3 or $wskazowki is 4)[wskazówki](if: $wskazowki is > 4)[wskazówek]! {Masz(if: $wskazowki is > 1)[:](if: $zdjecie is 'znalezione')[
- zdjęcie tajemniczej młodej damy <br>]
(if: $karty is 'znalezione')[
- cztery karty kredytowe<br>]
(if: $zegarek is 'znaleziony')[
- drogi, ale uszkodzony zegarek<br>]
(if: $karteczka is 'znaleziona')[
- zagadkową karteczkę z paczki papierosów<br>]
(if: $pieniadze is > 0)[
- dużą kwotę pieniędzy w gotówce<br>]
(if: $telefon is 'znaleziony')[
- (miejmy nadzieję, że to tylko to) rozładowany telefon, potencjalnie zawierający jakieś ważne informacje<br>]
(if: $telefon is 'zepsuty')[
- uszkodzony telefon, potencjalnie zawierający jakieś ważne informacje<br>](if: $zdjecie is not 'znalezione' and $karty is not 'znalezione' and $zegarek is not 'znaleziony' and $karteczka is not 'znaleziona' or is 'wyrzucona' and $pieniadze is < 1 and $telefon is not 'znaleziony' and is not 'zepsuty')[ absolutnie nic, brawo].}(if: $karteczka2 is 1)[ Ale wciąż masz tę karteczkę z paczki papierosów, którą możesz sprawdzić.] Wiesz też(if: $data is 'znana')[<br>- jaki dziś dzień](if: $tozsamosc is 'znana')[<br>- że nie jesteś nikim sławnym (a przynajmniej słynnym na cały świat)](if: $wyglad is 'znany_ci')[<br>- jak wyglądasz](if: $data is not 'znana' and $tozsamosc is not 'znana' and $wyglad is not 'znany_ci')[ absolutnie nic]! (if: $krolhipsterow is true)[Może wciąż nie znasz swojej prawdizwej tożsamości, ale hej! Przynajmniej jesteś Królem Hipsterów, c'nie?]
Masz przy sobie $pieniadze USD.
Co teraz?- Coś jeszcze? - Kajser wygląda tak, jakby chciał umrzeć. Aż robi ci się go szkoda. (set: $frytki to 'male')
[["Tak, colę poproszę."]]
[["Nie, to wszystko. Dziękuję."]]- Coś jeszcze? - Kajser wygląda tak, jakby chciał umrzeć. Aż robi ci się go szkoda. (set: $frytki to 'duze')
[["Tak, colę poproszę."]]
[["Nie, to wszystko. Dziękuję."]]- Coś jeszcze? - Kajser wygląda tak, jakby chciał umrzeć. Aż robi ci się go szkoda.
Przyglądasz się tablicom wiszącym pod sufitem, ale ostatecznie nic więcej nie przykuwa twojej uwagi. (set: $frytki to 'male')(set: $cola to true)
[["Nie, to wszystko. Dziękuję."]]- Coś jeszcze? - Kajser wygląda tak, jakby chciał umrzeć. Aż robi ci się go szkoda.
Przyglądasz się tablicom wiszącym pod sufitem, ale ostatecznie nic więcej nie przykuwa twojej uwagi. (set: $frytki to 'duze')(set: $cola to true)
[["Nie, to wszystko. Dziękuję."]]Przetrząsasz kieszenie spodni, ale poza zużytą chusteczką nie znajdujesz w niej nic. Kieszenie kurtki mają jednak więcej do zaoferowania, bo znajdujesz zegarek, portfel, telefon i paczkę fajek. Co więcej, w portfelu masz nawet trochę hajsu! A nawet więcej niż trochę, bo jest tam gruby plik stówek, dwusetek i pięćsetek. Na krótką chwilę aż oniemiejesz, ale rozsądnie postanawiasz nie wyjmować gotówki, by ją teraz przeliczyć. Resztę rzeczy też postanawiasz przejrzeć później. (set: $kieszeniespodni to 'sprawdzone')(set: $portfelkomórkazegarekifajki to 'znalezione')(set: $kieszeniekurtki to 'sprawdzone')(set: $zakupy to $zakupy+1)(if: $zakupy is 1)[(set: $pieniadze to 7000)]
Kasjer trochę się już niecierpliwi, powtarza pytanie nieco zirytowanym głosem:
- Małe, duże?
[["Małe."]]
[["Duże."]]
[["Małe. I colę do tego."]]
[["Duże. I colę do tego."]](set: $cola to true)Kasjer wreszcie na ciebie spogląda. Podaje cenę, ty wyciągasz najdrobniejszy banknot (wcale nie taki drobny, bo stówę) i płacisz. Odbierasz resztę, paragon i ustawiasz się w kolejce.
(if: $data is not 'znana')[Z paragonu wyczytujesz, że dokonałeś tego zakupu siódmego czerwca dwa tysiące siedemnastego roku o godzinie trzynastej pięćdziesiąt dwie i czternaście sekund.(set: $data2 to $data2+1) (if: $data2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)]]
Zjadasz posiłek szybko.
Co teraz? (if: $frytki is 'male')[(set: $pieniadze to $pieniadze-5)](if: $frytki is 'duze')[(set: $pieniadze to $pieniadze-8)](if: $cola is true)[(set: $pieniadze to $pieniadze-5)]
[[Chcę zapytać kogoś innego o informacje.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nie będę już sobie na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Kasjer wreszcie na ciebie spogląda. Podaje cenę, ty wyciągasz najdrobniejszy banknot (wcale nie taki drobny, bo stówę) i płacisz. Odbierasz resztę, paragon i ustawiasz się w kolejce.
(if: $data is not 'znana')[Z paragonu wyczytujesz, że dokonałeś tego zakupu siódmego czerwca dwa tysiące siedemnastego roku o godzinie trzynastej pięćdziesiąt dwie i czternaście sekund.(set: $data2 to $data2+1) (if: $data2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)]]
Zjadasz posiłek szybko.
Co teraz? (if: $frytki is 'male')[(set: $pieniadze to $pieniadze-5)](if: $frytki is 'duze')[(set: $pieniadze to $pieniadze-8)](if: $cola is true)[(set: $pieniadze to $pieniadze-5)]
[[Chcę zapytać kogoś innego o informacje.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nie będę już sobie na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Oj, ktoś tu nie dostanie podwyżki.
- Przepraszam bardzo, ale klient ma zawsze rację, prawda? - pytasz zirytowany.
Kajser zaciska zęby i przeszywa cię morderczym spojrzeniem, ale odpowiada z zadziwiającym spokojem:
- Oczywiście. Raczy pan może coś zamówić?
[[Daję mu spokój.->Dajesz mu spokój.]]
[[TERAZ "dziękuję" za "uprzejme" traktowanie.->"Podziękuj" kasjerowi za to bardzo "uprzejme" traktowanie i odejdź.]]
[[Zaraz mu przywalę.]]
[[Zamawiam.->Zamawiasz.]]Arogancka postawa kasjera porządnie cię wkurza, dyskretnie pokazujesz więc mu środkowego palca i odchodzisz bez słowa.
[[Chcę zapytać kogoś innego o informacje.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nie będę już sobie na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Wzdychasz tylko, zawiedziony, że nie uzyskałeś żadnych informacji, i odchodzisz od kasy.
[[Chcę zapytać kogoś innego o informacje.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nie będę już sobie na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Przesympatyczny z ciebie gość, wiesz?
[[Wiem.]]
[[Należało mu się!]]Mam też nadzieję, że wiesz, że to był sarkazm.
- Małe frytki poproszę - mówisz. (if: $pieniadze is 0)[Szybko też przeszukujesz kieszenie - najpierw spodni, ale poza zużytą chusteczką nic w niej nie znajdujesz - a potem kurtki. To drugie miejsce jest zdecydowanie bardziej hojne, bo odkrywasz w nim portfel (z //naprawdę// dużą ilością gotówki, tak!), zegarek, telefon i paczkę papierosów. Resztę przedmiotów postanawiasz sprawdzić potem.(set: $kieszeniespodni to 'sprawdzone')(set: $portfelkomórkazegarekifajki to 'sprawdzone')(set: $kieszeniekurtki to 'sprawdzone')(set: $pieniadze to 7000)]
Kasjer wbija wzrok w klawiaturę na kasie i cedzi przez zęby cenę. Podajesz mu zdecydowanie zbyt duży banknot z portfela i patrzysz z przerażeniem, jak chłopak z sadystyczną wręcz satysfakcją odlicza najdrobniejsze monety i oddaje ci garść drobniaków razem z paroma większymi banknotami. Pieniądze wysypują ci się z rąk i dzwonią o podłogę. Parę osób stojących za tobą w kolejce mruczy coś pod nosem z irytacją lub po prostu zniecierpliwieniem.
Zabierasz paragon i odchodzisz, czekając na swoje zamówienie.
Zanim odbierasz frytki z odpowiedniego punktu, masz już portfel cięższy o kilkadziesiąt drobnych monet(if: $data is not 'znana')[ i świadomość, że kupiłeś posiłek siódmego czerwca dwa tysiące siedemnastego roku o godzinie trzynastej pięćdziesiąt dwie i czternaście sekund. Paragony się jednak przydają(set: $data to 'znana')(set: $data2 to $data2+1)(if: $data2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)]].
Zjadasz frytki w dosłownie parę sekund. Co teraz? (set: $pieniadze to $pieniadze-5)
[[Chcę zapytać kogoś innego o informacje.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nie będę już sobie na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Niezaprzeczalnie.
- Małe frytki poproszę - mówisz. (if: $pieniadze is 0)[Szybko też przeszukujesz kieszenie - najpierw spodni, ale poza zużytą chusteczką nic w niej nie znajdujesz - a potem kurtki. To drugie miejsce jest zdecydowanie bardziej hojne, bo odkrywasz w nim portfel (z //naprawdę// dużą ilością gotówki, tak!), zegarek, telefon i paczkę papierosów. Resztę przedmiotów postanawiasz sprawdzić potem.(set: $kieszeniespodni to 'sprawdzone')(set: $portfelkomórkazegarekifajki to 'sprawdzone')(set: $kieszeniekurtki to 'sprawdzone')(set: $pieniadze to 7000)]
Kasjer wbija wzrok w klawiaturę na kasie i cedzi przez zęby cenę. Podajesz mu zdecydowanie zbyt duży banknot z portfela i patrzysz z przerażeniem, jak chłopak z sadystyczną wręcz satysfakcją odlicza najdrobniejsze monety i oddaje ci garść drobniaków razem z paroma większymi banknotami. Pieniądze wysypują ci się z rąk i dzwonią o podłogę. Parę osób stojących za tobą w kolejce mruczy coś pod nosem z irytacją lub po prostu zniecierpliwieniem.
Zabierasz paragon i odchodzisz, czekając na swoje zamówienie.
Zanim odbierasz frytki z odpowiedniego punktu, masz już portfel cięższy o kilkadziesiąt drobnych monet(if: $data is not 'znana')[ i świadomość, że kupiłeś posiłek siódmego czerwca dwa tysiące siedemnastego roku o godzinie trzynastej pięćdziesiąt dwie i czternaście sekund. Paragony się jednak przydają(set: $data to 'znana')(set: $data2 to $data2+1)(if: $data2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)]].
Zjadasz frytki w dosłownie parę sekund. Co teraz? (set: $pieniadze to $pieniadze-5)
[[Chcę zapytać kogoś innego o informacje.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nie będę już sobie na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]- Proszę pana, ja tym bardziej nie wiem - mówi Kajser, trochę zirytowany, a trochę z miną sprawiającą wrażenie, że chłopak właśnie kwestionuje wszystkie wybory życiowe, których kiedykolwiek dokonał, a ktore doprowadziły go do tego miejsca i pośrednio do tej sytuacji. - Bierze pan coś?
[["Nic nie biorę! Tak myślę przynajmniej..."]]
[["Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Czyli albo nie jesteś zbyt znany, albo jesteś tylko zwykłym szaraczkiem, jak 99% społeczeństwa. Bardzo ci to ułatwia sytuację, naprawdę. (set: $tozsamosc2 to $tozsamosc2+1) (if: $tozsamosc2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)](set: $tozsamosc to 'znana')
- Bardzo ubolewam nad pana sytuacją - mówi kajser tonem wskazującym na to, że nie ubolewa nad twoją sytuacją nawet odrobinkę. - Kupuje pan coś?
[["Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Kasjer wzdycha głęboko.
- No to kim pan jest?
Szybko! Wymyśl swoją przykrywkę!
[["Politykiem."]]
[["Aktorem."]]
[["Muzykiem."]]
[["Youtuberem."]]
[["Kucharzem."]]
[["Celebrytą."]]
[["Pisarzem."]]Czy kiedykolwiek cokolwiek brałeś? Ciężko to określić, gdy zamiast bogactwa żywych wspomnień masz w głowie li i jedynie pustkę.
Wydaje ci się jednak, że narkotyki, czy miękkie, czy twarde, nie są w twoim stylu.
Kasjer przeciera twarz w geście wyrażającym zmęczenie.
- Miałem na myśli, czy pan coś kupuje.
Och. (set: $embarassement to 9000)
[["Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz zakłopotany.->"Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Postanawiasz już nie zaczepiać kasjera, bo przecież ma on swoją pracę.(if: $embarassement is 9000)[ I wcale na twoją ucieczkę nie ma wpływu zakłopotanie. Wcale. Nawet troszeczkę.]
[[Chcę zapytać kogoś innego o informacje.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nie będę już sobie na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Kasjer ostentacyjnie ziewa.
- Niech pan się lepiej zajmuje naszą gospodarką, a nie byciem sławnym, w takim razie. - W jego spojrzeniu widzisz teraz nawet coś na kształt pogardy i stwierdzasz, że to był bardzo głupi pomysł. - Tak czy siak, kupuje pan coś?
[["Uch... Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]To najwyraźniej trochę Kajsera zaciekawia.
- A w czym pan grał?
Ups, wkopałeś się. Nie znasz w tej chwili dosłownie żadnego filmu. Brawo ty.
[["W... 'Nie zamykaj oczu'."->Co?]]
[["W 'Miłości od pierwszego spojrzenia'."->Co?]]
[["W 'Z jak zdrada'."->Co?]]Kajser ożywia się troszeczkę.
- A co pan gra?
Przypominasz sobie jakimś cudem parę gatunków muzycznych.
[["Country."->Rozczarowanie]]
[["Jazz."->Rozczarowanie]]
[["Pop."->Rozczarowanie]]
[["Rocka."->Rozczarowanie]]Nie jesteś nawet pewien, kto to jest Youtuber, choć nagle kojarzysz, że Youtube jest jakąś stroną internetową.
Kajser prycha rozbawiony. Uśmiecha się chyba po raz pierwszy, odkąd go widzisz, ale jest to uśmiech politowania.
- No to faktycznie jest pan sławny jak cholera. No nic, kupuje pan coś?
[["Uch... Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Kajser wzdycha.
- I co, zrobi pan zaraz jakieś kuchenne rewolucje czy opieprzy nas, że krab, czy cokolwiek to było, jest nadal tak surowy, że wciąż śpiewa "Na morza dnie"?
Nie rozumiesz aluzji.
- Kupuje pan coś czy nie?
[["Uch... Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]To powinno załatwić sprawę. Nawet ty wiesz, że celebryci to ludzie sławni z tego powodu, że są znani.
Kasjer marszczy brwi, próbując cię sobie skojarzyć, ale szybko daje za wygraną. Kto by nadążył za tymi wszystkimi gwiazdeczkami, biorącymi się znikąd.
Twoje kłamstwo nie robi na chłopaku wrażenia.
- No to tylko pogratulować. A kupuje pan coś?
[["Uch... Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Kajser kiwa głową z uznaniem, a potem stwierdza:
- Jaka szkoda, że nie czytam książek. To kupuje pan coś?
[["Uch... Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Kasjer marszczy brwi, próbując skojarzyć produkcję. Niestety, najwyraźniej nie trafiłeś.
- Nie znam. No nic, kupuje pan coś?
[["Uch... Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Obserwujesz, jak malutkie iskierki podekscytowania, które pojawiły się w oczach kasjera po twoim poprzednim kłamstwie, właśnie gasną.
- Ja słucham tylko metalu. No to... kupuje pan coś?
[["Uch... Tak, frytki poproszę".->"Frytki poproszę."]]
[["Nie, dziękuję." - mówisz i odchodzisz.]]Jesteś pewien? No dobra.
- Przepraszam, wiesz może, kim jestem?
Hipster uważnie mierzy cię wzrokiem.
- Nie. Ale wiesz... pan... - mężczyzna waha się przez chwilę, nie wiedząc, jak cię tytułować. Chrząka i w końcu kontynuuje:
- Wiesz, pan, ja nie siedzę w mainstreamowych mediach.
Po twoim pytaniu hipster najwyraźniej pomyślał, że jesteś kimś znanym.
Co odpowiadasz?
[["Czyli nie jestem nikim znanym?"]]
[["Słuchaj, ja też nie siedzę zbytnio w mainstreamowych mediach, ale jak możesz mnie nie znać?"]]
[["W czym nie siedzisz?"]]
[["Jak możesz mnie nie znać? Jestem królem hipsterów!"]]
[[Nieważne, zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nieważne, nie będę już na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Hipster zerka na telefon i macha palcem po ekranie, najwyraźniej by samemu sprawdzić datę.
- Środa.
(link-reveal: "- A dzień?")[
- Siódmy.
(link-reveal: "- Miesiąc...?")[
Hipster unosi sceptycznie brew.
- Czerwiec.
(link: "- A rok?")[(link: "Jesteś tego pewien? Hipster już jest podejrzliwy.")[[Jak chcesz.]<zmiana|(click: ?zmiana)[ (replace: ?zmiana)[Głupio ci pytać o rok, ale drążysz temat.
- A rok?
- Dwa tysiące siedemnasty - odpowiada hipster, ale najwyraźniej nie chce kontynuować z tobą rozmowy, bo zabiera papierowy kubek z zielonym rysunkiem syreny i odchodzi od stolika, zostawiając cię samego.
{Ale hej! Przynajmniej się czegoś dowiedziałeś!<br> (set: $data2 to $data2+1)(set: $data to 'znana')(if: $data2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)](set: $hipster to it + 50)
(replace: ?linki1)[[[Zapytam kogoś innego o więcej informacji.->Zapytaj kogoś o informacje.]]<br>
[[Nieważne, nie będę już na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]]}]]]]]]
{[[[Wystarczy mi, zapytam kogoś innego o więcej informacji.->Zapytaj kogoś o informacje.]]<br>
[[Dowiedziałem się, co chciałem, nie będę już na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]]<linki1|}Hipster patrzy na ciebie niepewnym wzrokiem.
- W symbolu bezmyślnego konsumpcjonizmu, nakręcanego przez bezduszny kapitalizm i mass-media.
Chyba nie nadajesz z hipsterem na tych samych falach. (set: $hipster to it + 50)
[[Zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nieważne, nie będę już na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]- Nie kupiłem jej - odpowiada hipster, uśmiechając się na komplement. - Sam zrobiłem.
Przyglądasz się uważnie instensywnie zielonej czapce w odcieniu świeżej trawy.
- Na szydełku?
- Na drutach.
- Fajnie.
No, fajnie, fajnie. Ale chyba nie o to chciałeś na początku zapytać.
[[Zapytam o to, kim jestem.->Kim jestem.]]
[[Zapytam o dzisiejszą datę.->Jaki dzisiaj dzień.]]
[[Zapytam, gdzie jestem.->Gdzie jestem.]]
[[Nieważne, zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nieważne, nie będę już na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Sam nie wiesz, czy przepełnia cię ulga, czy rozczarowanie.
{Hipster mierzy cię ostrym spojrzeniem. Chyba nie spodobało mu się to, co powiedziałeś. I nie dziwota, z tego co nagle kojarzysz, hipsterzy nie lubią tego, co powszechnie znane. Nie jesteś pewien, czy to odnosi się też do ludzi, ale dla tego tutaj najwyraźniej ma to znaczenie. (set: $tozsamosc2 to $tozsamosc2+1) (if: $tozsamosc2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)](set: $tozsamosc to 'znana')(set: $hipster to it + 50)<br>
Masz przeczucie, że już się od niego niczego nie dowiesz. }
[[Zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Mam dość przepytywania ludzi.->Kontynuuj.]]{Hipster mierzy cię ostrym spojrzeniem. Chyba nie spodobało mu się to, co powiedziałeś. I nie dziwota, z tego co nagle kojarzysz, hipsterzy nie lubią tego, co powszechnie znane. Nie jesteś pewien, czy to odnosi się też do ludzi, ale dla tego tutaj najwyraźniej ma to znaczenie. (set: $tozsamosc2 to $tozsamosc2+1) (if: $tozsamosc2 is 1)[(set: $wskazowki to $wskazowki+1)](set: $tozsamosc to 'znana')(set: $hipster to it + 50)<br>
Masz przeczucie, że już się od niego niczego nie dowiesz. }
[[Zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Mam dość przepytywania ludzi.->Kontynuuj.]]Hipster kręci głową z rozczarowaniem. Nagle się naburmusza i stwierdzasz, że chyba nie będzie zbyt chętny, by udzielić ci jakichkolwiek informacji. Może to i lepiej. Chyba nie mówicie tym samym językiem. (set: $hipster to it + 50)
[[Zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Mam dość przepytywania ludzi.->Kontynuuj.]]Hipster mierzy cię sceptycznym spojrzeniem i mówi:
- Nie wyglądasz na hipstera.
[["Bo... celowe wyglądanie jak hipster jest zbyt mainstreamowe."]]
[["Zapomniałem moich hipsterskich ubrań z domu."]]
[["Ale naprawdę jestem hipsterem."]]- Bo... celowe wyglądanie jak hipster jest zbyt mainstreamowe - dukasz.
W oczach hipstera błyska podziw i coś na kształt uwielbienia.
- Naprawdę jest pan królem hipsterów!
Uśmiechasz się.
Cóż, nie dowiedziałeś się kim jesteś (chyba, że Król Hipsterów to teraz twoje nowe imię), ale wciąż możesz zapytać o coś innego. (set: $krolhipsterow to true)
[[Zapytam o dzisiejszą datę.->Jaki dzisiaj dzień.]]
[[Zapytam, gdzie jestem.->Gdzie jestem.]]
[[Nie chcę z nim rozmawiać, zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nieważne, nie będę już na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Hipster marszczy gniewnie brwi.
- Kpisz sobie ze mnie?
- Nie, nie! Naprawdę!
Hipster ponownie wbija wzrok z swój telefon, biorąc duży łyk z papierowego kubka z rysunkiem przypominającym zieloną syrenę, i ostentacyjnie cię ignoruje.
Ups, chyba powiedziałeś coś nie tak. Wątpię, żeby hipster dał się jeszcze wciągnąć w rozmowę. (set: $hipster to it + 50)
[[W takim razie nieważne, zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nieważne, nie będę już na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]- Tak? - Hipster wydaje się nie wierzyć twoim słowom. - No dobra, w takim razie, na przykład, czego słuchasz?
Jak wytłumaczyć mężczyźnie, że chwilowo nie znasz kompletnie żadnych artystów muzycznych? Pełen nadziei rozglądasz się po restauracji. Twoją uwagę przykuwa telewizor podwieszony pod sufitem. Jest ustawiony akurat na kanale muzycznym. Wytężasz wzrok i odczytujesz nazwisko.
- Justina Biebera.
- Bardzo śmieszne - odpowiada hipster urażonym tonem.
Dajesz sobie spokój z dalszym przepytywaniem nieznajomego. Teraz już chyba nic ci nie powie. (set: $hipster to it + 50)
[[W takim razie zapytam kogoś innego.->Zapytaj kogoś o informacje.]]
[[Nieważne, nie będę już na nikogo strzępić języka.->Kontynuuj.]]Bezczelność kasjera porządnie podnosi ci ciśnienie. Masz ochotę się na niego rzucić, ale kontuarek z kasą skutecznie ci to uniemożliwia. Udaje ci się tylko przywalić mu raz, potem cofa się (czy raczej traci równowagę po twoim ciosie) i wychodzi z zasięgu twoich rąk. Już wdrapujesz się na ladę, gdy ściągają cię z niej silne ręce ochroniarza. Lądujesz na podłodze i nagle zdajesz sobie sprawę, co się właściwie stało.
Tłumek ludzi wpatruje się w ciebie, niektórzy nagrywają wszystko na telefonach, zapewne mając nadzieję na jakiś ekscytujący rozwój sytuacji. Słyszysz szepty i pytania typu: "Nic się panu nie stało?", "Co mu odpieprzyło?", "Co się stało, bo nie widziałam?", żadne jednak nieskierowane do ciebie.
- Proszę opuścić lokal. - W końcu podnosisz wzrok na górującego nad tobą ochroniarza. Wydaje się groźny. (set: $temperament to 5)
[[Przeproś i wyjdź z restauracji.]]
[[Kłóć się, że to kasjer zaczął!]]
[[Wyjdź z restauracji bez słowa.]]
[[Bij się z ochroniarzem.]]
[[Próbuj flirtować z ochroniarzem w nadziei, że ci daruje.]]
[[Uciekaj.]]- Ale to on zaczął! - mówisz, wskazując oskarżycielsko na kasjera, który, masując obolały policzek, spogląda na ciebie zza kasy.
- Wcale że nie! - odparł winny.
Tłum (i ochroniarz) czeka na twoją odpowiedź.
[["Wcale że tak!"]]
[["A w ryj chcesz? Znowu?"]]
[[Wywracasz oczami, bo nie będziesz się wdawać w takie dziecinne dyskusje.]]
[[Rzucasz się na niego jeszcze raz.]]Myślisz, że masz jakieś szanse?
[[Tak.]]
[[Nie, ale może solidne uderzenie w głowę przywróci mi parę wspomnień.]]
[[Nie, ale najwyraźniej szybciej mówię (i robię), niż myślę.->Nie, ale najwyraźniej szybciej mówię, niż myślę.]]Uważasz, że to dobry pomysł?
Tłum obserwuje was, z zapartym tchem czekając, co będzie dalej. Z ciemnych odmętów pamięci, wspomagając się własną kreatywnością, udaje ci się wygrzebać tekst na podryw. Uśmiechasz się (masz nadzieję) uwodzicielsko i mówisz:
[["Bolało, jak spadłeś z nieba?"->Anioł?]]
[["Mówił ci już ktoś, że byłbyś genialnym marynarzem? Bo szybko potrafisz postawić maszt."->Podtekst]]
[["Twój ojciec chyba był złodziejem, bo ukradł wszystkie gwiazdy z nieba i umieścił je w twoich oczach."->Ojciec]]
[["Masz patent ratownika? Bo utonąłem w twoim spojrzeniu."->Ratownik]]
[["Zrobię Ci zdjęcie, żeby Mikołaj wiedział, co chcę pod choinkę."->Niegrzeczni chłopcy]]
[["Zakład, że nie wytrzymam i po kilku minutach patrzenia w twoje oczy zakocham się bez pamięci?"->Irytacja]]Omiatasz szybkim spojrzeniem najbliższe otoczenie. Niestety, gapie otaczają was ciasnym półkolem, pozostaje ci więc przepychanka. Zrywasz się z podłogi i biegniesz prosto na...
[[...stojących jakieś dwa metry od ciebie starszą panią z wnuczkiem.->...starszą panią z wnuczkiem.]]
[[...stojącą jakieś dwa metry od ciebie nastolatkę z telefonem.->...nastolatkę z telefonem.]]
[[...stojącego półtora metra od ciebie nastolatka, zajadającego się frytkami jak popcornem.->...nastolatka zajadającego frytki.]]
[[...stojącą jakieś cztery metry od ciebie całującą się parę.->...całującą się parę.]]Czemu wybrałeś akurat starszą panią z dzieckiem? Dobra, mniejsza o to.
Widząc, kogo obrałeś sobie za cel, do akcji wkracza umięśniony gość stojący obok. Tarasuje ci drogę, chroniąc własnym ciałem babcię z wnusiem, po czym zakłada ci dźwignię na szyję i wolną ręką uderza w brzuch. Cios jest na tyle silny, że na chwilę tracisz oddech i zanim zdążysz zrozumieć, co się stało, leżysz na podłodze, kopany przez kumpli pakera. Ochroniarz interweniuje niemal od razu, ale zanim udaje mu się ogarnąć wszystkich twoich ciemiężycieli, czujesz, że siniaków, które będziesz miał, nie będzie można policzyć na palcach jednej ręki.
Tłum jest zbyt wstrząśnięty tym, co się stało, by coś zrobić, ale w końcu ochroniarz pomaga ci wstać i wyprowadza na zewnątrz.
Razem z twoimi nowymi znajomymi. Na szczęście jednak dają ci spokój i od razu odchodzą wzdłuż ulicy po twojej lewej.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Dziewczyna ewidentnie cię nagrywa, ale nie masz czasu rozważyć, że prawdopodobnie biegnąc prosto na nią, pomożesz jej zdobyć niesamowitą popularność w internecie, bo przecież masz wazniejsze sprawy na głowie. Wpadasz na nią, popychasz, niechcący wytrącasz urządzenie w ręki i przesz dalej, prosto do wyjścia, nim ochroniarz będzie w stanie cię złapać.
Wypadasz na dwór sekundę później.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Chłopak nie ma czasu (ani specjalnie miejsca) odskoczyć. Wpadasz na niego z desperacją godną rugbisty biegnącego z piłką po decydujący punkt. Frytki wylatują w powietrze niczym konfetti, po czym spadają na stojących najbliżej ludzi. Słyszy krzyki, ale nie widzisz wynikłego z tego zamieszania, bo już jesteś poza terenem restauracji.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Parka usadowiła się przy oparciu dla czekających na odbiór zamówienia i bezczelnie blokuje ci drogę ucieczki, oboje nieświadomi powagi całej sytuacji, zbyt pochłonięci sobą nawzajem. Ludzie stojący obok nich starają się uciec, gdy więc z impetem wpadasz na zakochanych, masz trochę miejsca, by bez dalszych przeszkód kontynuować ucieczkę. Oglądasz się szybko za siebie, by zobaczyć, czy ochroniarz cię goni, czy nie (pozostał w tym samym miejscu, co wcześniej) i widzisz, jak para chwilę zastanawia się, co się stało i jak wylądowali na podłodze, by po pół sekundy powrócić do całowania się.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]- Wcale że tak!
- Wcale że nie!
- Wcale że tak!
- Wcale że nie!
- Wcale że tak!
Zaciekłą wymianę jakże dobrze opracowanych i rozbudowanych argumentów przerywa wam chrząknięcie ochroniarza.
- Proszę o opuszczenie lokalu - powtarza.
Wzdychasz i kierujesz się w stronę wyjścia.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Z satysfakcją obserwujesz jak kasjer, zapewne podświadomie, robi malutki krok w tył. Nie ma jednak szansy odszczeknąć się w żaden sposób, bo ochroniarz powtarza, tym razem bardziej stanowczo:
- Proszę o opuszczenie lokalu.
Szybko omiatasz wzrokiem otaczających was gapiów, po czym faktycznie kierujesz się w stronę wyjścia. Tłum rozstepuje się przed tobą jak Morze Czerwone. (set: $temperament to it + 3)
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Takie zachowanie jest stanowczo poniżej twojej godności, zakładasz więc ręce na piersi i patrzysz na kasjera wzrokiem pełnym politowania. Masz wrażenie, że chłopak chce pokazać ci środkowy palec albo "takiego wała", ale ostatecznie tylko stara się zamordować cię wzrokiem.
- Proszę o opuszczenie lokalu - powtarza ochroniarz.
Niechętnie odwracasz się w stronę wyjścia.
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]Podnosisz się powoli z podłogi i wbijasz w niego spojrzenie. Jesteś pewien, ze w twoich oczach odbija się cała wściekłość, którą właśnie czujesz. Trwacie tak w ciszy kilka sekund, a otaczający was tłum ludzi zdaje się wręcz wstrzymywać oddech, czekając na rozwój sytuacji. W końcu rzucasz się na niego zwinnie jak pantera, wskakujesz na kontuar z kasą, a stamtąd na kasjera. Napawasz się przerażeniem w jego oczach. Zadajesz jeden cios, potem następny. Ktoś - zapewne jeden z pozostałych kasjerów - próbuje cię odciągnąć, ale odpychasz go i powracasz do okładania swojego przeciwnika. W końcu czujesz na sobie inne ręce - o wiele silniejsze i zdecydowane. Ochroniarz przedostał się za ladę i właśnie cię obezwładnia. Leżysz na podłodze, starając się wydostać spod jego ciężaru, ale nie jesteś w stanie. Sekundę później mężczyzna podrywa cię z podłogi i siłą wyprowadza z lokalu. (set: $temperament to it + 5)
[[Kontynuuj.->Przed restauracją.]]O? A niby jaki? (set: $lepszemiejsce to 0)
[[A, nieważne, niech będzie ten komis.->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]
(link-repeat: "Powiem ci!")[ (set: $lepszemiejsce to (prompt: "No dawaj, co to za miejsce?", "Twoje miejsce"))(go-to:"Lepsze miejsce?")]
{(if: $lepszemiejsce is '' or $lepszemiejsce is 'Twoje miejsce')[
(link-repeat: "Masz jeszcze jedną jedyną szansę.")[ (set: $lepszemiejsce to (prompt: "Co to za miejsce?", "Wpisz /już nieważne/, jeśli nie masz lepszego miejsca"))(go-to:"Lepsze miejsce? 2")]]
(if: $lepszemiejsce is 'dom' or 'najbliższy dom' or 'pierwszy lepszy dom' or 'jakiś dom' or 'dom czy gdzieś')[Nie wbijemy się przecież jakimś przypadkowym ludziom na chatę!<br>
(link-repeat: "Masz jeszcze jedną jedyną szansę.")[ (set: $lepszemiejsce to (prompt: "Co to za miejsce?", "Wpisz /już nieważne/, jeśli nie masz lepszego miejsca"))(go-to:"Lepsze miejsce? 2")]]
(if: $lepszemiejsce is 'już nieważne')[ (go-to:"Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.")]
(if: $lepszemiejsce is 'nie wiem' or 'nie mam pojęcia' or 'cholera wie')[To po co mówisz, że wiesz?<br>
[[Dawaj, lecimy do komisu.->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]]
(if: $lepszemiejsce is 'dupa' or $lepszemiejsce is 'w dupie')[Jaki z ciebie śmieszek, haha. Ale ja mówiłam jak najbardziej poważnie, więc za [15]<odliczanie|
(live: 1s)[(replace: ?odliczanie)[14](stop:)]
(live: 2s)[(replace: ?odliczanie)[13](stop:)]
(live: 3s)[(replace: ?odliczanie)[12](stop:)]
(live: 4s)[(replace: ?odliczanie)[11](stop:)]
(live: 5s)[(replace: ?odliczanie)[10](stop:)]
(live: 6s)[(replace: ?odliczanie)[9](stop:)]
(live: 7s)[(replace: ?odliczanie)[8](stop:)]
(live: 8s)[(replace: ?odliczanie)[7](stop:)]
(live: 9s)[(replace: ?odliczanie)[6](stop:)]
(live: 10s)[(replace: ?odliczanie)[5](stop:)]
(live: 11s)[(replace: ?odliczanie)[4](stop:)]
(live: 12s)[(replace: ?odliczanie)[3](stop:)]
(live: 13s)[(replace: ?odliczanie)[2](stop:)]
(live: 14s)[(replace: ?odliczanie)[1](stop:)]
(live: 15s)[(replace: ?odliczanie)[0]]
(live: 15s)[
(if: time > 15s)[(go-to:"Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.")]] sekund przerzucam cię do szukania komisu ;)<br>
[[Dobra, nieważne, niech będzie ten durny komis. Ale sam przejdę!->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]]
(if: $lepszemiejsce is not 'już nieważne')[ (if: $lepszemiejsce is not 'Twoje miejsce')[ (if: $lepszemiejsce is not 'dupa')[ (if: $lepszemiejsce is not 'w dupie')[ (if: $lepszemiejsce is not '')[ (if: $lepszemiejsce is not 'nie wiem')[ (if: $lepszemiejsce is not 'nie mam pojęcia')[(if: $lepszemiejsce is not 'cholera wie')[(if: $lepszemiejsce is not 'dom')[(if: $lepszemiejsce is not 'najbliższy dom')[(if: $lepszemiejsce is not 'jakiś dom')[(if: $lepszemiejsce is not 'dom czy gdzieś')[(if: $lepszemiejsce is not 'pierwszy lepszy dom')[No nie wiem. Wydaje mi się, że komis będzie lepszy. (if: $lepszemiejsce is 'sklep')[W sklepie mogą ci nie dać naładować baterii.]<br>
[[No okej.->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]]]]]]]]]]]]]]}{(if: $lepszemiejsce is 'już nieważne')[ (go-to:"Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.")]
(if: $lepszemiejsce is 'dom' or 'najbliższy dom' or 'pierwszy lepszy dom' or 'jakiś dom' or 'dom czy gdzieś')[Nie wbijemy się przecież jakimś przypadkowym ludziom na chatę!<br>
(link-repeat: "Masz jeszcze jedną jedyną szansę.")[ (set: $lepszemiejsce to (prompt: "Co to za miejsce?", "Wpisz /już nieważne/, jeśli nie masz lepszego miejsca"))(go-to:"Lepsze miejsce? 2")]]
(if: $lepszemiejsce is 'nie wiem' or 'nie mam pojęcia' or 'cholera wie')[To po co mówisz, że wiesz?<br>
[[Dawaj, lecimy do komisu.->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]]
(if: $lepszemiejsce is 'dupa' or $lepszemiejsce is 'w dupie' or $lepszemiejsce is 'Wpisz /już nieważne/, jeśli nie masz lepszego miejsca' or $lepszemiejsce is '' or $lepszemiejsce is 'Twoje miejsce')[ Mam cię dość, ty trollu. Za [10]<odliczanie|
(live: 1s)[(replace: ?odliczanie)[9](stop:)]
(live: 2s)[(replace: ?odliczanie)[8](stop:)]
(live: 3s)[(replace: ?odliczanie)[7](stop:)]
(live: 4s)[(replace: ?odliczanie)[6](stop:)]
(live: 5s)[(replace: ?odliczanie)[5](stop:)]
(live: 6s)[(replace: ?odliczanie)[4](stop:)]
(live: 7s)[(replace: ?odliczanie)[3](stop:)]
(live: 8s)[(replace: ?odliczanie)[2](stop:)]
(live: 9s)[(replace: ?odliczanie)[1](stop:)]
(live: 10s)[(replace: ?odliczanie)[0]]
(live: 10s)[
(if: time > 10s)[(go-to:"Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.")]] sekund przerzucam cię do szukania komisu, okej? :) <br>
[[No okej. Ale sam się tam przerzucam!->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]]
(if: $lepszemiejsce is not 'już nieważne')[ (if: $lepszemiejsce is not 'Twoje miejsce')[ (if: $lepszemiejsce is not 'dupa')[ (if: $lepszemiejsce is not 'w dupie')[ (if: $lepszemiejsce is not '')[ (if: $lepszemiejsce is not 'Wpisz /już nieważne/, jeśli nie masz lepszego miejsca')[ (if: $lepszemiejsce is not 'nie wiem')[ (if: $lepszemiejsce is not 'nie mam pojęcia')[(if: $lepszemiejsce is not 'cholera wie')[(if: $lepszemiejsce is not 'dom')[(if: $lepszemiejsce is not 'najbliższy dom')[(if: $lepszemiejsce is not 'jakiś dom')[(if: $lepszemiejsce is not 'dom czy gdzieś')[(if: $lepszemiejsce is not 'pierwszy lepszy dom')[No nie wiem. Wydaje mi się, że komis będzie lepszy. (if: $lepszemiejsce is 'sklep')[W sklepie mogą ci nie dać naładować baterii.]<br>
[[No okej.->Poszukaj komisu, gdzie będziesz mógł kupić nowy telefon.]]]]]]]]]]]]]]]]}Double-click this passage to edit it.Double-click this passage to edit it.{<hr>
(link-repeat: "Zapisz grę")[ (set: $name to (prompt: "Gdzie chcesz zapisać grę?", "Miejsce A, B czy C?"))(if: $name is "")[ (set: $name to "saveslot")](savegame: $name)]<br>
(link-repeat: "Załaduj grę")[ (set: $name to (prompt: "Skąd załadować grę??", "Miejsce A, B czy C?"))(if: $name is "")[ (set: $name to "saveslot")](loadgame: $name)]
(if: (saved-games:) contains "saveslot")[(link: "Kontynuować od ostatniego momentu?")[(loadgame: "saveslot")]]<br>
(link-repeat: "Statystyki")[
<b>Wskazówki</b>
(if: $zdjecie is 'znalezione')[Zdjęcie: znalezione](if: $zdjecie is not 'znalezione')[???: ]
(if: $karty is 'znalezione')[Karty kredytowe: znalezione](if: $karty is not 'znalezione')[???: ]
(if: $zegarek is 'znaleziony')[Zegarek: znaleziony](if: $zegarek is not 'znaleziony')[???: ]
(if: $karteczka is 'znaleziona')[Karteczka: znaleziona](if: $karteczka is not 'znaleziona')[ (if: $karteczka is not 'wyrzucona')[???: ]](if: $karteczka is 'wyrzucona')[<s>Karteczka: wyrzucona</s>]
(if: $telefon is 'znaleziony')[Telefon: znaleziony](if: $telefon is 'zepsuty')[Telefon: zepsuty](if: $telefon is not 'znaleziony')[ (if: $telefon is not 'zepsuty')[???: ]]
(if: $pieniadze is > 0)[Masz $pieniadze USD](if: $pieniadze is <= 0)[???]
<b>Towarzysze</b>
(if: $Matthew is true)[Matthew: ](else:)[???: ](if: $Matthew_ranny is > 15)[ (set: $Matthew_zyje to false)](if: $Matthew_zyje is true)[żywy](if: $Matthew_zyje is false)[(colour: red)[martwy]](if: $Matthew_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranny](if: $Matthew_ranny > 5 and <= 10)[, ranny](if: $Matthew_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranny](if: $Matthew_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Sarah is true)[Sarah: ](else:)[???: ](if: $Sarah_ranny is > 15)[ (set: $Sarah_zyje to false)](if: $Sarah_zyje is true)[żywa](if: $Sarah_zyje is false)[(colour: red)[martwa]](if: $Sarah_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranna](if: $Sarah_ranny > 5 and <= 10)[, ranna](if: $Sarah_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranna](if: $Sarah_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Kevin is true)[Kevin: ](else:)[???: ](if: $Kevin_ranny is > 15)[ (set: $Kevin_zyje to false)](if: $Kevin_zyje is true)[żywy](if: $Kevin_zyje is false)[(colour: red)[martwy]](if: $Kevin_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranny](if: $Kevin_ranny > 5 and <= 10)[, ranny](if: $Kevin_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranny](if: $Kevin_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $James is true)[James: ](else:)[???: ](if: $James_ranny is > 15)[ (set: $James_zyje to false)](if: $James_zyje is true)[żywy](if: $James_zyje is false)[(colour: red)[martwy]](if: $James_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranny](if: $James_ranny > 5 and <= 10)[, ranny](if: $James_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranny](if: $James_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Adam is true)[Adam: ](else:)[???: ](if: $Adam_ranny is > 15)[ (set: $Adam_zyje to false)](if: $Adam_zyje is true)[żywy](if: $Adam_zyje is false)[(colour: red)[martwy]](if: $Adam_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranny](if: $Adam_ranny > 5 and <= 10)[, ranny](if: $Adam_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranny](if: $Adam_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Audrey is true)[Audrey: ](else:)[???: ](if: $Audrey_ranny is > 15)[ (set: $Audrey_zyje to false)](if: $Audrey_zyje is true)[żywa](if: $Audrey_zyje is false)[(colour: red)[martwa]](if: $Audrey_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranna](if: $Audrey_ranny > 5 and <= 10)[, ranna](if: $Audrey_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranna](if: $Audrey_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Robert is true)[Robert: ](else:)[???: ](if: $Robert_ranny is > 15)[ (set: $Robert_zyje to false)](if: $Robert_zyje is true)[żywy](if: $Robert_zyje is false)[(colour: red)[martwy]](if: $Robert_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranny](if: $Robert_ranny > 5 and <= 10)[, ranny](if: $Robert_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranny](if: $Robert_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Clare is true)[Clare: ](else:)[???: ](if: $Clare_ranny is > 15)[ (set: $Clare_zyje to false)](if: $Clare_zyje is true)[żywa](if: $Clare_zyje is false)[(colour: red)[martwa]](if: $Clare_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranna](if: $Clare_ranny > 5 and <= 10)[, ranna](if: $Clare_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranna](if: $Clare_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Oliver is true)[Oliver: ](else:)[???: ](if: $Oliver_ranny is > 15)[ (set: $Oliver_zyje to false)](if: $Oliver_zyje is true)[żywy](if: $Oliver_zyje is false)[(colour: red)[martwy]](if: $Oliver_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranny](if: $Oliver_ranny > 5 and <= 10)[, ranny](if: $Oliver_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranny](if: $Oliver_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Jennifer is true)[Jennifer: ](else:)[???: ](if: $Jennifer_ranny is > 15)[ (set: $Jennifer_zyje to false)](if: $Jennifer_zyje is true)[żywa](if: $Jennifer_zyje is false)[(colour: red)[martwa]](if: $Jennifer_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranna](if: $Jennifer_ranny > 5 and <= 10)[, ranna](if: $Jennifer_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranna](if: $Jennifer_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Nathalie is true)[Nathalie: ](else:)[???: ](if: $Nathalie_ranny is > 15)[ (set: $Nathalie_zyje to false)](if: $Nathalie_zyje is true)[żywa](if: $Nathalie_zyje is false)[(colour: red)[martwa]](if: $Nathalie_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranna](if: $Nathalie_ranny > 5 and <= 10)[, ranna](if: $Nathalie_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranna](if: $Nathalie_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
(if: $Connor is true)[Connor: ](else:)[???: ](if: $Connor_ranny is > 15)[ (set: $Connor_zyje to false)](if: $Connor_zyje is true)[żywy](if: $Connor_zyje is false)[(colour: red)[martwy]](if: $Connor_ranny > 2 and <= 5)[, lekko ranny](if: $Connor_ranny > 5 and <= 10)[, ranny](if: $Connor_ranny > 10 and < 15)[, poważnie ranny](if: $Connor_ranny is 15)[, w stanie krytycznym]
<b>W związku z:</b> (if: $loveinterest is 0)[-](else:)[$loveinterest]
<b>Śmierć:</b> zginąłeś $smierc (if: $smierc is 1)[raz](else:)[razy]
]<br>
(if: $postaci is >= 1)[(link-repeat: "Profile postaci")[
<li>(if: $Matthew is true)[(link-reveal:"Matthew Franklin")[
Przypadkowy gość, którego spotkałeś w kanajpie. Naprawdę sympatyczny i pomocny, choć czasem troszkę ciężkawo mu idą procesy myślowe. Masz wrażenie, że coś pali, ale nigdy go nie przyłapałeś.
<b>Status:</b> znajomy/kumpel/przyjaciel/miłość/wróg</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Sarah is true)[(link-reveal:"Sarah Thompson")[
Pani detektyw, którą wynająłeś, by pomogła ci odzyskać twoją utraconą w tajemniczych okolicznościach tożsamość. Wydawałaby się o wiele straszniejsza, gdyby nie ten breloczek przy kluczach z misiem.
<b>Status:</b> znajoma/kumpela/przyjaciółka/miłość/wróg</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Kevin is true)[(link-reveal:"Kevin Blake")[
Z zawodu policjant, kiedyś współpracował z Sarah i mają naprawdę bliskie relacje. Wydaje się o nią troszczyć jak starszy brat o młodszą siostrę, więc niezbyt pasują mu te wszystkie pościgi, w które uwikłałeś jego przyjaciółkę. Wydaje się na ciebie cięty z tego powodu.
<b>Status:</b> znajomy/kumpel/przyjaciel/miłość/wróg</li>]](else:)[???]
<li>(if: $James is true)[(link-reveal:"James Rodney")[
Jeden z twoich dwóch najlepszych przyjaciół, najwyraźniej. Nie pamiętasz go, ale wydaje się w porządku gościem. Och, należy też do jednej z 10 rodzin mafijnych kontrolujących miasto, ale najwyraźniej twoja i jego mają pakt o przyjaźni. Ma zajedwabiste tatuaże.
<b>Status:</b> znajomy/kumpel/przyjaciel (fabrycznie na przyacielu, ale przez głupie decyzje można stracić jego sympatię)</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Adam is true)[(link-reveal:"Adam White")[
Drugi, obok Jamesa, najlepszy przyjaciel z twojego poprzedniego życia. Trochę nieokrzesany, ale lojalny i szczery. Choć trochę przeraża cię to, ile jest w stanie zjeść.
<b>Status:</b> znajomy/kumpel/przyjaciel/miłość (fabrycznie na przyacielu, ale przez głupie decyzje można stracić jego sympatię)</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Audrey is true)[(link-reveal:"Audrey Park-Jenkins")[
Twoja kochana młodsza siostrzyczka. Od początku nie popierała twoich decyzji względem zabezpieczenia (text-rotate:5)[(text-style: "smear")[TOP SECRET]], ale to dlatego, że się o ciebie martwi. W dzieciństwie żyliście trochę jak pies z kotem, ale teraz oboje dorośliście i zachowujecie się tak tylko w trzech przypadkach na pięć.
<b>Status:</b> troska/irytacja/wkurz (fabrycznie na trosce, zależnie od podejmowanych decyzji może się wkurzyć)</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Robert is true)[(link-reveal:"Robert Jenkins")[
Twój szwagier. Na początku średnio się dogadywaliście, bo chyba Rob zbyt poważnie wziął twoją opiekuńczą groźb... znaczy się, obietnicę, że jeśli złamie serce twojej siotrzyczki, to połamiesz mu wszystkie palce, oskalpujesz żywcem i na jego trupie postawisz fundamenty pod nowy wieżowiec. Animozje na dobre jednak zanikły po ślubie i teraz często rżniecie w karty.
<b>Status:</b> znajomy/kumpel/przyjaciel/irytacja/nienawiść (fabrycznie na kumplu, ale przez głupie decyzje można stracić jego sympatię)</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Clare is true)[(link-reveal:"Clare 'CC' Carter")[
Twoja najlepsza przyjaciółka. Razem z Jamesem i Adamem znacie się od dziecka, wiele razem przeszliście i chyba nic nie będzie w stanie zniszczyć waszej przyjaźni. No, chyba że któryś z was zniszczy którąś z jej ukochanych roślinek.
<b>Status:</b> znajoma/kumpela/przyjaciółka/miłość (fabrycznie na przyjaciółce, ale przez głupie decyzje można stracić jej sympatię)</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Oliver is true)[(link-reveal:"Oliver Watkins")[
Twój zaufany ochroniarz. Co prawda nie posiada żadnych nadprzyrodzonych zdolności, ale od dzieciństwa trenuje przeróżne style walki. Jest maszyną do zabijania i w jego towarzystwie nie można nie czuć się bezpiecznie, nawet z perspektywą super-złoli gotowych zapłacić każde pieniądze za twoją głowę. Był twoim współlokatorem na studiach, więc wiesz, że nie można dzielić się z nim pizzą.
<b>Status:</b> znajomy/kumpel/przyjaciel/miłość (fabrycznie na przyacielu, ale przez głupie decyzje można stracić jego sympatię)</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Jennifer is true)[(link-reveal:"Jennifer Wyatt")[
Troszkę straszna pani przywódczyni z innej mafii. Ma opanowany i spokojny charakter, wydaje się czasem wręcz oziębła, przez co jest jeszcze straszniejsza. Zdobyła swoją pozycję nieoczekiwanie po zabójstwie jej ojca. Nikt nie mówi tego głośno, ale wszyscy wiedzą, że ona jest za to odpowiedzialna.
<b>Status:</b> znajoma/kumpela/przyjaciółka/wróg</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Nathalie is true)[(link-reveal:"Nathalie Smith")[
Ta dziwka, która cię zdradziła i popchnęła do usunięcia sobie pamięci. Kiedyś łączyło was coś więcej...
Głęboka przyjaźń/miłość
...ale, niestety, Nathalie postanowiła wyrzucić to wszystko, by ratować swoją własną skórę. A może nie?
<b>Status:</b> znajoma/kumpela/przyjaciółka/wróg/miłość (fabrycznie na wrogu, ale można szybko przeskoczyć na kumpelę, jesli postanowi sie jej wybaczyć)</li>]](else:)[???]
<li>(if: $Connor is true)[(link-reveal:"Connor Davis")[
Ten skurczybyk, który chce cię zabić. Nie lubimy go.
<b>Status:</b> wróg</li>]](else:)[???]
]]}(link-repeat: "Matthew")[(set: $Matthew to true)(set: $Matthew2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Matthew2 is 1)[ (set: $Matthew_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij go.")[ (set: $Matthew_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij dziada.")[ (set: $Matthew_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Sarah")[(set: $Sarah to true)(set: $Sarah2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Sarah2 is 1)[ (set: $Sarah_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij ją.")[ (set: $Sarah_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij babę.")[ (set: $Sarah_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Kevin")[(set: $Kevin to true)(set: $Kevin2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Kevin2 is 1)[ (set: $Kevin_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij go.")[ (set: $Kevin_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij dziada.")[ (set: $Kevin_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "James")[(set: $James to true)(set: $James2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $James2 is 1)[ (set: $James_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij go.")[ (set: $James_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij dziada.")[ (set: $James_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Adam")[(set: $Adam to true)(set: $Adam2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Adam2 is 1)[ (set: $Adam_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij go.")[ (set: $Adam_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij dziada.")[ (set: $Adam_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Audrey")[(set: $Audrey to true)(set: $Audrey2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Audrey2 is 1)[ (set: $Audrey_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij ją.")[ (set: $Audrey_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij babę.")[ (set: $Audrey_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Robert")[(set: $Robert to true)(set: $Robert2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Robert2 is 1)[ (set: $Robert_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij go.")[ (set: $Robert_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij dziada.")[ (set: $Robert_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Clare")[(set: $Clare to true)(set: $Clare2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Clare2 is 1)[ (set: $Clare_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij ją.")[ (set: $Clare_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij babę.")[ (set: $Clare_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Oliver")[(set: $Oliver to true)(set: $Oliver2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Oliver2 is 1)[ (set: $Oliver_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij go.")[ (set: $Oliver_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij dziada.")[ (set: $Oliver_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Jennifer")[(set: $Jennifer to true)(set: $Jennifer2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Jennifer2 is 1)[ (set: $Jennifer_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij ją.")[ (set: $Jennifer_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij babę.")[ (set: $Jennifer_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Nathalie")[(set: $Nathalie to true)(set: $Nathalie2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Nathalie2 is 1)[ (set: $Nathalie_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij ją.")[ (set: $Nathalie_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij babę.")[ (set: $Nathalie_ranny to it + 16)]</li>}
(link-repeat: "Connor")[(set: $Connor to true)(set: $Connor2 to it + 1)(set: $postaci to it + 1)(if: $Connor2 is 1)[ (set: $Connor_zyje to true)]]
{<li>(link-repeat: "Walnij go.")[ (set: $Connor_ranny to it + 1)]</li><br>
<li>(link-repeat: "Zabij dziada.")[ (set: $Connor_ranny to it + 16)]</li>}
[[dalej!!!!]]No to sprawdzamy.$ postac_ zyje jest od początku true, więc żeby zapisać w grze, że się ją spotkało, trzeba użyć $ ImiePostaci.
W każdej kolejnej scenie, gdy postać obrywa, trzeba przewidzieć scenę, gdy umrze/zaczyna robić się słaba/umiera. + zależnie od tego, w jaki sposób oberwały, będą dostawać różnie punkty obrażeń.
Większość wypowiedzi będzie dawać +/- do sympatii, jaką darzy cię dana postać. Poziom łączącej was relacji wpływa na zachowanie danej postaci względem bohatera, trzeba więc pisać różne scenariusze i wtrącenia do każdej postaci w scenie. Podobnie z byciem w związku + jeśli się już jest w związku, to nie można poprosić innej postaci o chodzenie.
Skala:
wróg (nienawiść) - stąd startujemy z Connorem
wrzód na tyłku (bardzo nie lubi)
obiekt irytacji (nie lubi)
nieznajomy/neutralny - stąd startujesz z Matthew, Sarah, Kevinem
znajomy - tu jest Jennifer
kumpel - tu jest Robert
przyjaciel - tu jest Oliver
najlepszy przyjaciel - tu są James, Adam i CC oraz Audrey (ale ona to siostra, więc jej trzeba zmienić trochę nazwy w skali)
zauroczenie - stąd startujemy z Nathalie (choć wcześniej była przedstawiona w złym świetle, choć nie jest taka zła, choć zrobiła nie do końca dobrą rzecz)
miłość (tylko po wcześniejszym osiągnięciu zauroczenia, co osiąga się poprzez punkty flirtu, które to są dostępne od początku, ale jest mniej okazji, żeby je zdobyć)
Przy spotkaniu każdej nowej postaci obok $ ImiePostaci trzeba też dać $ ImiePostaci2 + 1, żeby ogarnąć, kiedy się ją spotkało po raz pierwszy (jeśli można ją spotkać za pierwszym razem więcej niż raz).
Przy spotkaniu każdej nowej postaci trzeba dać $ postaci + 1, żeby mógł pokazać się profil postaci.